Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy popierasz sterylizację zwierząt niehodowlanych? |
TAK |
|
95% |
[ 58 ] |
NIE |
|
4% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 61 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:42, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety nie będzie sterylizacji... Nie, nie DLA TEGO, tylko dla tego, że moja koleżnka doszła do wniosku, że kotkę dopuści "Żeby się cieszyła"
HELP! Ta kicia jest nierasowa, moja znajoma nie zdaje sobie sprawy, że popiera PSEUDOHODOWLĘ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:47, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Też mam taki problem. Ludzie nie rozumieją, że koty to nie ludzie i dla nich to nie jest przyjemność tylko instynkt Pogadaj z nią jeszcze, powiedz o zaletach sterylizacji. Pokaż strony schornisk i stron z adopcjami, niech zobaczy jak cięzko kociakom znaleźć dom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carry
Zawodowy miauczak
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorze :)
|
Wysłany: Pią 18:13, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem za sterylka. Ale moje kocury nie wiem czemu zwłaszcza Kajtek w domu ani razu nie zaznaczył terenu co mnie bardzo cieszy. Pierwszego kota jakim był Wicia chcielismy wykastrować ale wet przyjechał do nas gdy nas nie było w domu a byli dziadkowie no i moja babcia nie pozwoliła jaki mój tata był zły Babcia powiedziała że nie chce żeby bez jajek chodził dziwny argument.
A Kajtka nie mamy zamiaru kastrowac tak samo i Wafla jak narazie z Kajtkiem nie ma żadnych problemów na babki nie chodzi choć to dziwne no wafel to narazie za młody ale zobaczymy.
Wyjaśnił by mi ktoś różnice między zaszczykiem na rójke a sterylką czy zaszczyk zawiera jakies hormony, bo moja ciocia ma kotke Zuzie no i ją co 6 mc szczepią, tak samo mam z moja suczka tez ją szczepimy, ale róbowałam namówić mame na sterylke, to chyba ma wpływ na zdrowie psa słysząłm że suki tykją ale moja Sunia przyjmuje juz je od 2 lat i jest jaka jest ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:06, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zastrzyki i tabletki hormonalne, powstrzmujące rujkę, zawieraja progesteron, a więc tak hormon. Nie jest to zdrowe, bo jest to sztuczna iongerencja w układ hormonalny zwierzęcia. Bardziej prawdopodobne jest wystapienie ropomacicza, szczególnie przy nie regularnym podawaniu hormonów. Saterylizacja, a dokłanie mówiąc kastracja, to usunięcie narządów płciowych, u kotki czy suczki są to jajniki, jajowody i macica. Sterylizacja to podwiązanie jajowodów i ten zabieg wykonuje się dość rzadko, a na kastarcję kotek przyjęło sie potocznie mówić sterylizacja. Co do tycia i innych mitów. Ludzie mówią że po sterylizacji jest tendencja do tycia. Trochę racji pewnie mają, ale to jak będzie wyglądał zwierzak, zależy od tego ile zapewnimy mu ruchu, od pokarmu jaki mu podajemy, itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:42, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pisałam jej o tym z pół godziny, ale ona, że koty ze schroniska mają popsutą psychike, że jej kotka by chciala mieć dzieci, będzie szczęśliwa zostawią je u siebie w domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:55, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Popsutą psychikę??!! No naprawdę takiego "argumentu" jeszcze nie słyszałam. A o tym że kotka chce miec dzieci to osobiście jej powiedziała? Spróbuj jeszcze za jakis czas. I wyslij str jakiegoś schroniska co innego opowiadac o nich, a co innego spojrzeć w ich oczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:07, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wysłałam linki stron rasowy=rodowodowy, schronisk, a z tą psychiką, to choć sprawa dość smutna i poważna miałam z jej wypowiedzi niezły ubaw
Będę próbować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Rozmiauczany
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Daleka ;]
|
Wysłany: Nie 18:43, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam problem... Właśnie dotyczący sterylizacji... rodzice mówią, że kotka powinna mieć choć raz młode... ja mówię, że nie. Ale... chcę się upewnić. To prawda czy nie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:13, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To nie prawda! Mam nadziję, że twoim rodzicom, chodzi rzeczywiście o zdrowie kotki a nie o pieniądze. Ja też w rodzinie miałam rady, że na takich kociakach można zarobić To wczesna sterylizacja chroni kotkę przed wieloma chorobami a nie ciążą. Ciąża to dla niej tylko obciążenie organizmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Rozmiauczany
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Daleka ;]
|
Wysłany: Nie 22:13, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Chodzi im o zdrowie kotki... Ehh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:19, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To bzdura! Niczego to nie zmieni, wg. mnie nawet lepiej sterylizować kotkę, która nie była w ciąży, bo:
- Ciąża wiąże się z kosztami
- Zawsze jest pewnym obciążeniem jak mówi Kaktus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
basia43
Rozmiauczany
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:00, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam pytanie o sterylizacji kocurka. Pierwsze- kiedy sterylizuje się kota, czy po pierwszym zaznaczeniu terenu? Drugie-Kiedy kot pierwszy raz znaczy teren-czy wtedy kiedy osiągnie dojrzałość fizyczną? Słyszałam że koty syberyjskie osiągają dojrzałość w wieku 2-3 lat. Mój Misza ma pół roku i nie wiem czy mamy jeszcze dużo czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:13, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Koty syberyjskie dorastają w pełni w wieku 2-3 lat. Dojrzałaość płciową kocurki osiągają właśnie w wieku ok. 6 miesięcy. Kastrować najlepiej zanim kocurek zacznie znaczyć teren, bo później może się okazać że nie będzie można go tego oduczyć. Twój kocurek jest akurat Proponuję już rozejrzeć się za dobrym wetem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:47, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Popieram przedmówcę. Choć niektóre koty pierwszy raz znaczyły nawet w wieku 2 lat, to jednak zdarza się rzadko.
Tak jak moja kicia ma rok z hakiem i jeszcze nie miała rujki - tak trzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:07, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Akurat maine coony dojrzałość płciową osiagają później, syberyjczyki normalnie. Rozmawiałam o tym z hodowcami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:49, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No, tak jest. Choć np. europejczyk znajomych też ma juz rok i nie znaczyl, jednak taki kot zdarza się bardzo rzadko.
Radzę kastrować teraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ami
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 16:39, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo sie cieszę,że poruszyliście temat sterylizacji i super ,ze jest osoba która ma to za sobą. Nasza Amelka też zostanie poddana sterylizacji, wydaje się nam ,ze tak będzie lepiej dla niej i dla nas ( nie planujemy hodowli ).
Ciekawi mnie tylko czemu wet kazał czekać do pierwszej ruji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:14, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Różne są poglądy.
Niektórzy nawet mówią, że kotka musi raz urodzić!
Bzdury...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:18, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Z urodzeniem kociąt to totalny mit!
Ale apropo pierwszej rujki, niektórzy weci wolą już po, wtedy wszytskie narządy są dobrze rozwinięte itd. Niektórzy robią to wcześniej, ale ja myślę że ci o słabszym sprzęcie lub mniejszych umiejętnościach, boją się operować na małym organizmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Mistrz miauczenia
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:19, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ile kosztuje sterylizacja kotki? Ile Wy płaciliście? Bo się właśnie zastanawiam czy wysterylizować moją kotkę. Przecież nie może mieć ciągle młodych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|