jorma
Jeszcze nierozmiauczany
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard, Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:14, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dodałabym do tych chorób ropomacicze. Okropna choroba kotek przez którą omal nie straciłam mojej ukochanej Kotki. Podczas jej ciąży płód przyrósł do macicy i musiała mieć poważną operację z rozcinaniem całego brzuszka. Kocięta przez to były wcześniakami i niestety nie przeżyły ponieważ oprócz wcześniactwa nie mogły być karmione przez matkę która dochodziła do siebie po narkozie. Kotka miała tylko 30% szans na przeżycie ale na szczęście wygrała z chorobą. Nigdy już nie ryzykowaliśmy i nie miała więcej kociąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|