Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:50, 24 Paź 2007 Temat postu: Znaczenie terenu |
|
|
W książce pt. "Kocia mowa" czytałam, że jeśli kot pociera coś brodą to znaczy, że uważa to za swoje, co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 8:06, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest. Moje kociaki często się ocierają o mnie lub o meble. Często też "ugniatają" moje ciuchy, zwłaszcza Pucuś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:30, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie mój Tofik też tak robi, najczęściej ociera się w ten sposób o stół w kuchni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:41, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy przychodzą znajomi Sonia układa się w ich ubraniach i strasznie tarza, wygina, ociera O moje też
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sendri dnia Śro 16:51, 24 Paź 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
basia43
Rozmiauczany
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:48, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Z tego co słyszałam to podobno gdzieś w okolicach pyszczka są jakieś gruczoły zapachowe. Kot ocierając się pyszczkiem zostawia swój zapach. Po moim powrocie do domu Misza wciska się mordką w moje ręce i chce zeby go miziać. Po wymizianiu oczywiście musi się umyć czyli wylizać bo zostawiłam na nim swój zapach. Po wieczornym mizianiu juz się tak nie myje. Kot chce żebyśmy to my pachnieli kotem a nie odwrotnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:59, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, te gruczoły są na policzkach i u nasady ogona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edziaw1
Rozmiauczany
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:50, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kurczę fajnie.Mój kotek codziennie rano kiedy mam wstać o godzinie 6 i szykować się do pracy wskakuje na kanapę i pyszczkiem ,policzkami ociera się o moja twarz i mruczy w tym czasie tak wspaniale,,,,,więc coś w tym jest .....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez edziaw1 dnia Wto 10:50, 26 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|