Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kryft
Gość
|
Wysłany: Nie 17:26, 23 Wrz 2012 Temat postu: wychodzenie na zewnątrz |
|
|
Witam pisze poniewaz mam problem ze swoim syberyjczykiem który ma pół roku. Mieszkam na wsi więc żeby kot nie kisił sie w domu otwierałem mu drzwi na tarasie żeby troche polatał wszystko było ładnie pięknie pilnował się blisko domu tylko że w pewnym momencie zaczął poszerzać horyzonty ( przechodził do sąsiada na podwórko jak by to robił specjalnie ) więc musiałem mu ukrócić jego wyjscia ... problem pojawia się ponieważ potrafi siedzieć pod drzwiami i drzeć się z godzine co dosłownie kilka sekund jakie macie pomysły żeby go jakoś odzwyczaić bądź tak zabawic żeby spokojnie spał prosze o szybką i konkretną odpowiedź
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
hanika
Zawodowy miauczak
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:00, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Koty zawsze poszerzają swoje terytorium i z tym trzeba się pogodzić. Dla Ciebie idealnym rozwiązaniem byłoby zrobienie woliery. Ty będziesz spokojny o swojego pupila a on będzie szczęśliwy że może wychodzić .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kryft
Gość
|
Wysłany: Pon 16:31, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
tylko pytanie czy kot w takim wolierze sie wybiega a jego trzeba pozadnie zmeczyc zeby potem spal
|
|
Powrót do góry |
|
|
hanika
Zawodowy miauczak
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:36, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli zrobisz mu tor przeszkód to na pewno się wybiega Tak żeby mógł się wspinać na różne wysokości widziałam w necie jak niektórzy mają zrobione i muszę przyznać że niektóre są sporych rozmiarów i z różnościami w środku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna A
Moderator
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:36, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Któraś z dziewczyn miała taki sam problem i po prostu jak kicia zaczęła przekraczać granicę to była psikana wodą i jej się odechciało wypadów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piots
Jeszcze nierozmiauczany
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krakostan Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:00, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Panna A napisał: | Któraś z dziewczyn miała taki sam problem i po prostu jak kicia zaczęła przekraczać granicę to była psikana wodą i jej się odechciało wypadów |
To dobry sposób, tylko należy pamiętać , żeby robić to z ukrycia, aby kot nie kojarzył tego z właścicielem tylko z miejscem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kryft
Gość
|
Wysłany: Śro 20:08, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
spróbuje działania z wodą zobaczymy... problem w tym że kociak jest naprawde uparty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna A
Moderator
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:29, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
I jak sobie poradziłeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|