Prosze pomozcie.

Joannaaa

Witajcie
To moj pierwszy post na forum i potrzebuje Waszych rad.

Mialam 3 kotki, 2 kocury i kotke, dwa tygodnie temu kolezanka wyjezdzala do USA i przygarnelam jeszcze czwartek kotka.
Wszystko byloby dobrze, tylko najmlodszy kocurek (ma roczek) bije i drapie i to z calej sily nowego kotka (6 lat - kocica).

Wyczytalam w googlach ze trzeba kotki rozdzielic i trzymac nowego kotka tak dlugo oddzielnie, az sie maly przyzwyczai do niego,
ale to juz 2 tygodnie i maly nadal bardzo bije kotke, od razu gdy wpuszczam go do pokoju gdzie mieszka sama kociczka.

Dzisaj tak ja nabil, ze az siusiala sie do drapaka, a nie uwazalam na niego doslownie minute..

Poradzcie co robic, zeby sie nie bily i gryzly i maly zeby nie byl tak agresywny do niej, bo zal mi kota ktory byl 6 lat w domu u kogos oddawac do schroniska.

Z gory dziekuje za wszystkie porady i serdecznie pozdrawiam.

ramon1410

To jest tzw. agresja terytorialna, kotek po prostu nie akceptuje kolejnego konkurenta do miski, ulubionego miejsca do leżenia, drapaka, kuwety. Można spróbować dostawić dodatkową półeczkę, obowiązkowo druga kuweta i osobne miski. Na początek powinny przebywać w osobnych pomieszczeniach z uchylonymi drzwiami aby mogły się obwąchiwać. Kocura powinno sie wykastrować, u kastratów agresja jest znacznie rzadsza.