Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kira
Rozmiauczany
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Daleka ;]
|
Wysłany: Nie 22:08, 11 Lis 2007 Temat postu: Niedługo święta... |
|
|
... Czyli choinka kontra kot. Jak zachowały się Wasze koty w obecności choinki ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:58, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Bombki latały po całym domu a potem to tylko pańcia z miotełką, szufelką i odkurzaczem
Sonia wtedy była mała - miała czery miesiące, mam nadzieję, że w tym roku trochę zmądrzeje - już nie chodzi mi o choinkę tylko aby się nie pokaleczyła
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sendri dnia Pon 10:41, 12 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 10:31, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
W ubiegłe Święta miałam jeszcze tylko Pysię i o dziwo było w miarę spokojnie, ale na wszelki wypadek kupiłam taką metrową choineczkę, którą postawiłam na tv i przywiązałam do regału, a dodatkowo zawiesiłam na niej tylko drewniane i słomiane ozdoby. W tym roku również tak zrobię, bo szklane się długo nie uchowają przy takich trzech żywiołach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:58, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
My niestety choinkowe zakupy robiliśmy przed przybyciem Soni, rzeknę nawet: nie wiedzieliśmy, że będziemy mieli kota Kupiliśmy szklane bombeczki, które wieszaliśmy teraz wyżej - mamy dużą choinkę
Na dole królowały słomiane aniołki, co niestety i tak w 100% nie zapobiega wielkiemu łup łup szkłem o podłogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 12:18, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Czyżby Sonia skakała po drzewku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:32, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, ale chwytała się łapkami gałązek i przeciągała się, a że jest tak grubasińska drzewko kołysało się na wszystkie strony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 13:44, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
To może też spróbujcie przywiązać choinusię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:50, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja rok temu miałam taką małą, nawet chyba nie matrową choinkę, żywą (była cięższa). Ale jak okazało się, Wiercik nie by ł zbytnio ty zainteresowany. Za to stolik na którym stała choinka ( był przykryty narzutką) stanowił dla niej doskonałe miejsce do chowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Rozmiauczany
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Daleka ;]
|
Wysłany: Pon 15:49, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, to boję się pierwszych świąt z Boni. Z jej charakterkiem to napewno będą latały szkiełka, aniołki, słomiane ozdoby etc. Co to będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:52, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Boni to kociak. Jej zachowanie jest normalne
Nie będzie tak źle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carry
Zawodowy miauczak
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorze :)
|
Wysłany: Pon 16:13, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Kajtek miał 6 mc i też kilka razy bombki latały, bo Kajtek uwielbiał spać pod choinką, a teraz do jodzie Wafel to nie wiem co zobacze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:06, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm... ja pamiętam, że Tofik lubił od czasu do czasu pacnąć jakąś bombkę, z czego mama nie była za bardzo szczęśliwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwester
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Pią 13:26, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Aż boję się pomyśleć co będzie w święta z choinką. Mamy taką metrową którą stawiamy na tv, ale Bendżi upodobał sobie z niego skoki na szafę. Dziś np. wróciłem z miasta i zaczęliśmy się miziać chciałem sprawdzić która godzina a tu nie ma zegarka. Patrzę a on leży za telewizorem. Z choiną będzie pewnie tak samo. Zupełnie nie mam pomysłu jak tą kwestię rozwiązać bo wszelkie wiązanie nie wchodzi w grę po prostu nie ma do czego. A święta bez choinki to jak lekarz bez pigułek. Oj Bendżi, Bendżi aleś namieszał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:39, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, a może przywiązać choinkę jak mówiła Erin?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 14:28, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Dokłdnie, to się sprawdza. Trzeba tylko mocno naprężyć sznurek, no i niestety zrezygnować ze szklanych bombek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:10, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Erin, a widać ten sznurek, czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:32, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
sylwester napisał: | wszelkie wiązanie nie wchodzi w grę po prostu nie ma do czego. |
Dziewczyny, czytać dokładniej
A postawić gdzieś na podłodze? Albo proponuję kupić żywą w donicy, nie dużą postawić na podłodze lub stołku. Ja miałam tak rok temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edziaw1
Rozmiauczany
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:23, 26 Lis 2007 Temat postu: Re: Niedługo święta... |
|
|
mam 3 miesiecznego kotka(dokladnei skoczy 9 grudnia 3 miesiace) i nim zacznie sie wigilia jak ustrzec kota od wchodzenia na choinke?nadmieniam ze to bardzo ruchliwy i zywy kociak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwester
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: Śro 14:25, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym to określił inaczej a mianowicie jak ustrzec choinkę przed wchodzeniem kota na nią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 14:43, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
To jest z gatunku mission impossible
Albo przywiążesz albo w ogóle jej nie stawiaj
Sendri, co do sznurka to zależy do czego przywiązujesz. Ja do haka w ścianie i nawet za bardzo nie widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|