Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:04, 04 Wrz 2007 Temat postu: Gadanie |
|
|
Jakie dźwięki wydaja wasze koty? Sa bardzo gadatliwe. Wiercik to ma bardzo bogate słownictwo I czasem można z nią porozmawiać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:44, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sonia jak każdy MCO "grucha". Bardzo często, nawet wbrew swojej woli Miałczy tak jak kociaczek, rzadko, ale miauczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:28, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze jak wchodze do domu to tylko miauu!!! słyszę. Albo jak chce sie miziać a ja robie coś innego. Teraz słyszę miau ale to woła, "zobacz co jest w kuwetce"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:34, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A jak ja wracam do domu to pretensyjne: gruuuu! Dlaczego mnie zostawiłaś?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:50, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mój Tofik jest jakoś mało rozmowny, zazwyczaj dużo gada, jak szykuje się jakieś mięsko, czy konserwa w miseczce, czasem jak się go obudzi to tak miauknie, a szkoda, wolałabym, żeby nieco wiecej się odzywał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:27, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sonia to strasznie... Jak tylko kogoś widzi zaczyna "gruchać" Największego gadatliwego poweru dostaje tak jak Tofik oczywiście gdy coś się szykuje w kuchni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:15, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak mięsko się szykuje, to oczywiście tylko "Miauuuu, miauuuu!" najzabawniejsze jest jadnak wołanie o sprzątanie kupali Już nawet rozróżniam które "miau" co oznacza Ostatnio cos ja wzieło i o północy zaczeła dziamdziać pod dzrwiami wejściowymi A się też zdenerwowałam bo sapoć nie mogła i akurat zaczynałam usypiać, a tu "mrau", ale wziełam na łóżko i spać poszła. To to, to ma czasem dziwne zachcianki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:31, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A jak miauczą wasze kociki? Raczej grubo, czy cieniutko. Moja olbrzymia, "groźna" Sonia tak słodko miauczy jak kociaczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:53, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A to zależy. Jak jedzonko to tak jak kociaczek, kuwetkowe sprawy to tak grubiej, a jak uważą żę nie poświęcam jej uwagi to takie "mrauu".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:06, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy moja Sonindra próbuje miałknąć tak gubiej to jakoś tak dziwnie jej to wychodzi, nie wiem jak to opisać tak jakoś hmm... jak rozplaszczony kot, niewiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:08, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mój Tofik miauczy jak taki mały kociak. Nauczył się żebrać przy stole (to pewnie przez rozpieszczanie xD) i nie da się mu nie dać czegoś, jak tak miauczy (jakby nie jadł przez miesiąc) i tak dziwnie się patrzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:19, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Gdy tylko słyszę Soniowe miauknięcie muszę ją przytulić, wycałować Nie wiem jak to się dzieje, ale jej odzywki wzbudzają we mnie instynkty opiekuńcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:28, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Znowu była nie przespana noc A miałam dziś sprawdzian z matematki (okropny) i z niemieckiego z całego poprzedniego roku (jeszcze bardziej okropny). A Wiercik oczywiście musił w nocy pokrzyczeć. Stoi w przedpokoju pod drzwiami z myszą i dziamdoli. Zazwyczaj brałam ja wtedy do łóżka i jej przechodziło a dziś uciekała przede mną. Ojjj Jeśli wieczorem nie dam jej porządnego wycisku w zabawie to w nocy będzie dziamdziać A nie zawsze się da...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Mistrz miauczenia
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:11, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moje koty zazwyczaj miałczą jak szykuję coś do jedzenia
Ale czasami miałczą też żeby ze mną pogadać szkoda że ich nie rozumiem...
Najfajniej jest jak kotka gada z dziećmi lubię się przysłuchiwać takim rozmowom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:15, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sonia też w nocy strasznie się rozdziera Albo ma ruję, albo chce do pokoju rodziców. Nigdy tak nie robiła, a jest w nocy ze mną, bo lubi wskakiwać na szafy, gdzie są kwiatki i gdyby taki kwiatek mamie na głowę zepchnęła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:08, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak rujka to wspólczuję, swego czasu przechodziłam A na to nic się nie poradzi. kocina musi swoje wymiauczeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:31, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie nie wiem jak to z nią jest, bo ma już rok i nie miała jeszcze rujki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:37, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
U maine coonów rujka pojawia się póżniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:38, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
I MCO przechodzą ją łagodniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:47, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tofik zrobił się bardziej gadatliwy, coś mi się zdaje, że będzie jeszcze więcej gadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|