Zenon i Zuza | 2 x Neva

IaceQ

Witam serdecznie fanów kotów syberyjskich oraz innych w temacie Wesoly

.

Od roku niecałego jesteśmy z żoną szczęśliwymi opiekunami kotki syberyjskiej Zuzy. Wzięliśmy ją jak miała 2 miesiące, nie ma rodowodu ale jest po rodowodowych rodzicach, zakochaliśmy się w niej po uszy. Na tyle to była udana decyzja że 2 miesiące temu wzięliśmy również kolegę do pary - Zenka, z rodowodem. Żeby nie przedłużać przejdę od razu do zdjęć, trochę tego będzie, najpierw Zuza a potem Zenek bo taka też była ich kolejność Wesoly

.

Zuza:

Zuza obecnie:

Zenon:

... i razem kimono

l. gwiazdeczka

ale słodka parka Wesoly

wymiziać proszę!

angelaw

przecudne kociaki...
Nevki są po prostu boskie...
a jak wygladała aklimatyzacja Zenka?
jak przyjęła go Zuza?

IaceQ

Zenek pojawił się jak Zuza miała 8 miesięcy. Bardzo się baliśmy że się nie polubią no i przez pierwsze 6 dni strasznie siebie unikały gdy się mijały na mniej niż metr to atakowały w złości aż któryś zaczął piszczeć. Na początku baliśmy się że se krzywdę zrobią i na czas nieobecności Zenek był w osobnym pokoju z jedzeniem i kuwetą. Po powrocie były razem do następnego dnia rano. Po pięciu dniach pierwszy raz zjadły z misek ustawionych obok siebie. Później zaczęły się myć nawzajem i już bez siebie nie mogą żyć. Jak jeden gdzieś pójdzie to drugi miałczy zawodząc go szuka po domu. Dalej się gonią i podgryzają aż piszczą ale teraz to widać że raczej zabawa i ustalanie hierarchii bo po takich walkach liżą swoje rany nawzajem Wesoly

Kaktusia

Śliczna parka! Mizianki również ode mnie! Wesoly

IaceQ

Z Zuzą mamy dwa problemy:

1. Juz 2 miesiące po sterylizacji, je 60gram Royala Sterylized i potrafi to zjeść jeśli jej sypniemy - w pare godzin, oczywiście dzielimy jej te 60 gram na cały dzień, ale non stop by jadła, i chodzi za nami do kuchni jak idziemy bo też chce jeść, karmę, ze stołu co sie napatoczy. Waży 4.2 kilo na 10 misięcy to jest raczej norma ale martwi nas że non stop chce jeść.

2. Raz na 3-4 dni wymiotuje Zuza. Karmiliśmy ją royalem kitten a po sterylce wspomnianym powyżej royalem sterylized. W celu odkłaczania karmiliśmy ją bezopetem dość ostro przez ostatni miesiąc, w pewnym okresie miała go co dzień, dwa. Jest ruchliwa, goni za małym, tylko jak wspomniałem wymiotuje. Wet powiedział że chyba będzie trzeba zrobić cały zestaw badań bo nie wie co to jest. Może ktoś miał podobne doświadczenia, proszę o pomoc.

Ina.

Może wymiotuje przez kłaczki? Moja mała też miała taki okres, kiedy wymiotowała. Pasty na kłaczki za nic nie chciała tknąć, więc kupiłam jej przysmaki [link widoczny dla zalogowanych], które w środku mają pastę antykłaczkową. Kitka ze smakiem wcina te ciacha i już nie wymiotuje.
Nie podawaliście przypadkiem za dużo tego bezopeta? Nadmiar też szkodzi i nie daje pożądanych rezultatów.

A koty macie absolutnie przesłodkie! Bardzo bym chciała kupić drugiego kota, żeby moja mała miała towarzystwo, ale niestety póki co nie mam możliwości (chociaż finansowo nie byłoby większego problemu).

Czemu Zuza nie ma rodowodu, skoro jej rodzice są rasowymi kotami?

Na Animalii jest konkurs na zdjęcie miesiąca (z nagrodami). Macie świetne zdjęcia, więc może warto wziąć udział. Ja na pewno zagłosuję na fotki Zuzy i Zenka. Mruga

candina

IaceQ

Z tego co wiem wszyscy Bezo-peta polecają. To jest ziołowe wiec chyba nie szkodzi w dużych ilościach a one to jadły raz na dwa dni. Spróbuję z tym co polecacie Wesoly

Dziękuje za cynk, jakiś link do tego konkursu mógłbym prosić ? Wesoly

Ina.

Link do galerii: [link widoczny dla zalogowanych] - tam na dole są po krótce przedstawione zasady i jest odnośnik do pełnego regulaminu.

hanika

Śliczności.. również zagłosuje na kociaczki Wesoly

Gość

Z jakiej hodowli jest Zenek?
Po kim jest Zuza? Jej rodzice z jakiej są hodowli?
Czemu zignorowałaś/łeś pytanie Iny?

Kaktusia

Gościu(?) i Ina. co do braku rodowodu u Zuzy wydaje mi się, że nie ma co roztrzasać sprawy. Większość ludzi nie mając wcześniej doświadczenia z kotami rasowymi nie zwraca uwagi na rodowów (to źle, ale niestety taka jest ogólna świadomość społeczeństwa w tych sprawach). Poza tym drugi kociak - Zenon ma rodowów - czyli myślę, że IaceQ już popiera akcję rasowy=rodowodowy. Pytania jak są to proszę bardzo, ale żeby nie powstała jakaś niemiła nagonka.

EwaDym

Tym gościem byłam ja. Wesoly

zapomnialam się zalogować.
Ja uważam, że warto się dowiedzieć, z jakiej hodowli są rodzice Zuzy nie ze względu na to, by obrzucić kogoś błotem, ale się dowiedzieć, od kogo ktoś brał koty i (najprawdopodobniej) poważnie złamał umowę. Być może hodowca, od ktorego wyszli rodzice Zuzy nie ma pojęcia, co się dzieje z jego "dziećmi".
Pytanie o rodowód Zenka było tylko i wyłącznie z ciekawosci. Wesoly

IaceQ

Umknęło mi to pytanie także spokojnie . Już odpowiadam.

Zuza była brana od znajomej z Krynicy Zdrój gdzie (pomyliłem się w poście na górze) ojciec był rodowodowy. Nie było nas stać na kota z rodowodem i szczerze powiedziawszy nie był ten rodowód nam do niczego potrzebny bo od razu wiedzieliśmy że Zuza będzie sterylizowana i nie będzie jeździła po wystawach. Dodatkowo warunki finansowe nie pozwoliły nam na zakup kotka z rodowodem gdyż maksymalnie mogliśmy dać 650zł.
Zenon nie jest z hodowli a od znajomego którego kotka z rodowodem została zbratana z innym kotem z rodowodem bo początkowo sądzili że zostawią sobie 3 koty (bo jeszcze mają persa), ale niestety obowiązki ich przerosły wobec czego Zenek trafił do nas. Mam w domu kartę rodowodu także mogę sprawdzić jakieś informacje jakby ktoś chciał. Wesoly

Byliśmy wczoraj z Zuzą u weta odnośnie jej wymiotowania i zbadał ją, pomacał po brzuszku, reagowała syczeniem na ucisk niektórych partii brzucha, lekarz powiedział że może to być zapalenie błony jakiejśtam (brzucha), ale nie jest pewien. Dostała dwa zastrzyki i antybiotyk synolux. Do tego zmienił jej karme na royala sensitive. Weterynarz znany i jeszcze się na nim nie zawiodłem. Zobaczymy czy to pomoże. Niepewny

EwaDym

Mógłbyś napisać imię i nazwę hodowli, z jakiej jest matka i ojciec Zenka oraz ojciec Zuzy. Wesoly

l. gwiazdeczka

hanika

W tej chwili to faktycznie już nie ma znaczenia. Ważne że kotki są w dobrych rękach i jest im dobrze co widać na załączonych wyżej zdjęciach.

EwaDym

Nie nie piszę książki, powód, dla którego warto to wiedzieć napisałam wyżej. Naprawdę nie mam zamiaru się kłócić, być może moje intencje zostały źle zrozumiane, jestem laikiem, ale ja, będąc hodowca chciałabym wiedzieć, jeśli koty wydane ode mnie są używane do pseudochodowli. Jeszcze raz, nie miałam zamiaru tutaj nikogo urażać, tym bardziej właścicieli Zuzy i Zenka. Jeśli jest możliwość pozyskania informacji, to warto z tego skorzystać, a hodowca sam zdecyduje, co z tym faktem zrobić. Przecież to również walka przeciwko pseudochodowcom.
Jeszcze raz, nie miałam zamiaru urazic właścicieli Zuzy i Zenka, jeśli tak się stało, to przepraszam.

Edit: Najlepiej, niechaj właściciele Zuzy i Zenka samizadecydują, czy podać te informacje, jeśli się zgodzą i się uda dostarczyć je hodowcy, od którego są rodzice kociakow/ka tego wątku, to on sam zadecyduje, co zrobić z tym fantem.

IaceQ

Umieszczając tu temat chciałem pogadać o moich kotkach i zapytać o parę rzeczy. Posłuchać opinii również. Na pewno nie miałem w zamiarze robić komukolwiek problemów czy żeby temat schodził na takie a nie inne tory. Myślę ze to nie istotne z jakiej hodowli. Kotki nie są kradzione a sam jestem ogromnie wdzięczny osobom od których mam kotki bo gdyby nie te źródła to obecnie nie pisałbym z Wami. Wesoly

Ktoś z Was miał podobne problemy zdrowotne z kotem jak ja i podawał synolux ?