Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tango
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:18, 14 Lut 2010 Temat postu: Samotność. |
|
|
A więc,mam takie pytanie.Jestem nowa,więc proszę o wyrozumiałość.Co się dzieje z waszymi kotami,gdy np.nikogo nie ma w domu,bo jesteście w pracy,bądź w szkole przez parę dobrych godzin? Zostawiacie go samego w domu? Z góry dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasieńka
Zawodowy miauczak
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:21, 15 Lut 2010 Temat postu: Samotność |
|
|
Ja z racji swej pracy zostawiam kotkę samą od godz. 6 do 16.00. Podejrzewam ,ze wiekszosc czasu przespi, czasami zajmuje sie tym co nie wolno jej robić w trakcie gdy ja jestem. Ale ogólnie to spi:)) A tu masz podobny temacik http://www.kotysyberyjskie.fora.pl/roznosci,13/kociak-sam-w-domu,709.html
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kasieńka dnia Pon 11:35, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
silviassib
Hodowca
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krakow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:54, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
My także pracujemy zawodowo,moje dzieci jedno w szkole drugie w przedszkolu
Koty swietnie sobie radza ,moze dlatego ze to nie jeden kot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:32, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja rano ok. 7.00 wypuszczam Borysa na dworek, ściągam go domu ok 8.00 więc do godziny 16.00 śpi ( jest strasznie zmęczony spacerkiem ).
Kiedy pada deszcz i nie idzie na dwór, jest bardzo zły , więc wyciągam jego ulubioną zabawkę oraz karton od kozaków ( uwielbia szarpać go, bawić się tam) i ma zajęcie na dobrą godzinkę ( szczególnie gdy zamknę myszkę w tym kartoniku a on musi się do niej dostać ).
Pamiętaj miej taką zabawkę którą uwielbia się bawić, do której nie ma dostępu 24h na dobę i dawaj mu ją właśnie kiedy wychodzisz, kiedy wracasz chowaj ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasieńka
Zawodowy miauczak
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:12, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
mam takie pytanie bo niestety trafią mi sie takie dwa dni w tygodniu gdzie mój kot bedzie musiał siedziec sam od 6 rano do 21 i mam troche obaw czy w tym czasie nie zapewnic mu jakies opieki. Co o tym sadzicie-czy tez zostawiacie swoje kociaste na tak długo same?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:10, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
myślę, że da sobie radę dobrze by było, gdyby ktoś wpadł dać mu jeść i zmienić wodę, ale poza tym powinno być ok. jako sposób na nudę polecam odsłonięte okno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:30, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moja kicia zostawała sama nawet ponad dobę i znosiła to bez problemów. Chociaż dla wlaściciela nie jest to zbyt komfortowe, bo martwisz się cały czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angelaw
Mistrz miauczenia
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:28, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
to prawda, że bardziej własciciel to przezywa niz kociak...
kociak sie soba zajmie, jesli ma miske z żarełkiem, wode i dostep do kuwety oraz swoich zabawek to sobie poradzi...
moja kotka na poddaszu ma deske do prasowania pod oknem na która wskakuje z zawieszonego na kaloryferze legowiska z niej obserwuje ptaki i ładnie przy tym "podszczekuje"...
ma dostep do całego domu...raczej ma co robić...
jesli nie spi co raczej bardzo prawdopodobne...
na początku myslałam o niej całymi dniami bedac w pracy, co porabia czy sie nie nudzi,czy nie jest jej zle...
z biegiem czasu człowiek zaczyna odrobinke mniej sie tym martwić...
a nasza Kicia w domu jest sama od 8.00-17.30 w tygodniu
w wekendy wiekszośc dnia jestesmy w domu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez angelaw dnia Wto 21:31, 30 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasieńka
Zawodowy miauczak
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:53, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No tak w tygodniu to ona sama jest od 6 do 16,30 ale pancia chce sie doszkalac wiec bedzie musiala dwa razy w tygodniu byc sama do 21.00. Firnake to ma odslonieta caly czas bo nie dalaby mi zyc:) zreszta i firance tez;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:04, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kasieńka, zostaw ja raz czy dwa samą i zobaczysz jak zareaguje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez l. gwiazdeczka dnia Śro 18:05, 01 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|