Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kbaickpeer
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oława Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:07, 31 Sty 2009 Temat postu: Kolejny kot |
|
|
Moj kot ma teraz trzy miesiące, ale już zastanawiam sie nad kolejnym kotem Chciałbym aby był to brytyjczyk Jak uważacie kiedy bedzie odpowiedni moment aby w domu pojawił sie kolejny zwierzak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marcin
Mistrz miauczenia
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SKIERNIEWICE
|
Wysłany: Sob 23:17, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę, że wpadłeś Chłopie
Nie ma jasno określonego "w tabeli" czasu, kiedy jest ten właściwy moment. To zależy od wielu czynników. Generalnie mały kocio będzie się na pewno cieszył z kociego towarzystwa. Ale widzę, że jesteś już chyba zdecydowany, bo i rasa wybrana Porozmawiaj z hodowcą, poczytaj trochę, bo przy kotach jak przy dzieciach - trza się dokształcać
Owocnych poszukiwań i powodzenia!!! Trzymam kciuki za spełnienie planów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:28, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
Mam podobny problem od misiąca jestem posiadaczką małego siba w domu potocznie zwanego Dropsem. Zakchaliśmy się z mężem w tej rasie. Już myślimy i nawet poszukujemy intensywnie towarzystwa dla nazsego urwisa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:54, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
kbaickpeer, jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy... z tego, co zrozumiałam, Mundek jest Twoim pierwszym kotem. może najpierw zobacz, jak sobie z nim będziesz radził (a uwierz, że jak zacznie dojrzewać, to będziesz miał ochotę wywalić go z domu), "odchowaj" go, a potem zastanów się nad sprawieniem mu towarzystwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kbaickpeer
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oława Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:27, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Marcin, dzieki oby sie udało
Tak jest moim pierwszym kotem kiedy wasze koty dały wam popalic w okresie dojrzewania Moj daje mi cały czas ostatnio wszedł na jakiegoś dużego kwiatka ( ok. 1m) i razem z nim spadł, jemu oczywiście sie nic nie stało, a kwiatek i doniczka do wyrzucenia Lecz to tylko kwiatek, teraz obchodzi je wielkim łukiem! Ja też nie myślałem żeby od razu kupic kolejnego kota Tylko martwi mnie czy jak zrobie to za poźno, to nie bedzie zgrzytow miedzy nimi
Aga, pochwal sie swoim maleństwem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kbaickpeer dnia Nie 11:30, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:27, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
on jeszcze nie dojrzewa... to są zwyczajne szaleństwa kociaka horror zacznie się w okolicach szóstego miesiąca-więcej na ten temat w dziale "zachowanie". zgrzytów unikniesz tylko, jeśli kupisz kociaka teraz, każdy dorosły kot będzie zły, że pojawił się jakiś obcy futrzak, ale przyzwyczai się do towarzystwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kbaickpeer
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oława Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:41, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ale jeżeli kupie kociaka a w domu bedzie dorosły kot to oni nie zrobią sobie krzywdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:51, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
raczej nie. zwierzęta wyczuwają, kiedy mają do czynienia z dzieckiem. owszem, starzy będzie straszył młodszego, może mu parę razy przyłożyć, ale nie zrobi mu krzywdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ikxio
Rozmiauczany
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elche Hiszpania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:40, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
w przypadku "docierania " sie kotow feliway jest niezastapiony, w razie draki, ale i latwiej jest jak w przypadku jeszcze niekastrowanych nie sa to dwa kocurki, bo moga sie nie polubic. zreszta ja mam zle doswiadczenia z dwiema kotkami tez, omalze dachowa nie zagryzla Mru. mozna zrozumiec, w koncu drapiezniki, ale bywa rosyjska ruletka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:56, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam.
Mam wielki mętlik w głowie i chcę się was poradzić. Borys ma teraz 7m-cy. Jest wielkim miziakiem i bardzo broni wejścia do pokoju do dzieci(ostatnio nie w pusćił Owczarka Niemieckiego). Mąż od zawsze miał koty i twierdzi że koniecznie trzeba kupić mu towarzysza lub towarzyszkę bo koty nie lubią być same. Ja troszkę się temu sprzeciwiam, bo to taki mój Borysek , a jak dojdzie drugi (kotek czy kotka), to on może już przestać być taki mój(wiecie o co chodzi ). Doradżcie mi w tym temacie chcę dla niego jak najlepiej. Z niecierpliwością czekam na wasze porady.
Pozdrawiam Ania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lunarka
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
gavra
Zawodowy miauczak
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmińsko-Mazurskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:08, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Witam po dłuuugim czasie. Słuchajcie, postanowiłam mojej Kissi zapewnić towarzystwo. Kupujemy z Pawłem drugą kotkę, wreszcie rudą! odbiór na same święta Bożonarodzeniowe. i właśnie zastanawiam się jak to będzie......... Kissi ma już prawie 5 lat tyle dobrze, ze to swieta, bedzie okazja ich pilnować. Jakieś rady?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|