| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Wto 20:40, 23 Paź 2007 Temat postu: Kocie agility |
|
|
Agility to psi sport polegający na pokonaniu toru przeszkód przez psa, przewodnik [człowiek towarzyszący przy pokonywaniu tego toru] głosem i gestami pomaga przebyć tor, jednak nie może dotknąć, żadnej z przeszkód ani psa, tak jak pies nie może dotykać niektórych przeszkód, a niektóre w odpowiednim miejscu musi.
Ostatnio w portalu animalia, zobaczyłam artykuł o kocim agility, przyznam, że go nie czytałam, a obejrzałam zdjęcia, wszystko wygląda podobnie jak u psów  Zastanawiam się, czy nie zrobić takiego mini. toru Tofikowi, a co wy o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 7:32, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pomysł fajny, tylko czy kot zechce słuchać poleceń i robić co chcemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Malina
Zawodowy miauczak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 7:37, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Też się nad tym zastanawiałam, bo jak wiadomo koty to indywidualne zwierzęta, które kiedyś nie żyły stadnie [pomijam tu lwy itp.] i nie potrzebowały hierarchii i przywódcy w stadzie, czego przeciwnością są psy, które chętnie wykonują polecenia swojego przywódcy-właściciela.
Ale to mogłoby się udać, np. wtedy, gdy mamy kota, który dla jedzonka zrobi wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Moderator
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 7:41, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ooo, to na pewno  Czasami chcę, żeby mi Pyśka dała "noska" i mogę prosić, błagać, na kolana padać i nic. Ale niech no tylko podejdę do lodówki i mięsko wyjmę - są noski, baranki i co nie tylko. Muszę uważać, żeby mnie w oko nie tryknęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carry
Zawodowy miauczak
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze :)
|
| Wysłany: Śro 15:26, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem nie słyszałam o tym ale kiedyś mojej mamy koleżanka miała kota Mruczka i nauczyła go prosić kotek stał na 2 łapkach i prosił o mięsko smiesznie to wyglądało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Glasgow
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 16:13, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Swego czasu Wierka aportowała piłeczkę. Teraz jej się odechciało 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chrzanów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 16:40, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ciekawe  Choć wg. mnie niech psy mają swoje sporty w spokoju 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
