 Wysłany: Nie 20:10, 07 Paź 2012 Temat postu: Oddam kotka dachowca... |
|
| Wklejam z kociego forum takie ogloszenie...
UWAGA! Oddam 2-miesięcznego kocurka. Kotek cały czarny poza bardzo delikatnym białym krawatkiem. Kotek znaleziony na skraju wyczerpania i całkowicie wyleczony + odrobaczony. Nie posiada jeszcze szczepień. Jestem zmuszony go oddać, gdyż ojciec nie wyraża zgody, by kot z nami został. Powiedział, że mam czas do końca tygodnia, a potem (po niedzieli 14 paź 2012) on się nim zajmie. Kotek nie może u na zostać, gdyż ma niedorozwinięty odbyt - zwieracz zewnętrzny jest troszkę za wąski, co skutkuje tym, że kot wypróżnia się z wielkimi problemami i często chodzi z takim 'zwisem' po domu. Kotek ciągle jest na diecie (dostaje jedzenie z odwaru z siemienia lnianego), co z początku było bardzo skuteczne, ale z czasem kot z powrotem miał problemy z wypróżnianiem. Częste przemywanie rumiankiem przynosi mu lekką ulgę. Weterynarz mówi, że z czasem to wszystko może się unormalizować, ale nic nie jest pewne. Nie mam serca, by oddać go do schroniska, dlatego wolę, by trafił w dobre ręce. Kotek jest bardzo grzeczny, daje się głaskać, nikogo nie gryzie, ani nic nie drapie. Lubi się bawić i biegać po dworzu. Włożyłem w jego zdrowie sporo pieniędzy (nie mogłem go zostawić, bo pewnie tej samej nocy by nie przetrwał), ale oddaję za darmo, bo wiem, ze trudno znaleźć dla takiego kotka właściciela. Proszę o rozgłośnienie sprawy wśród znajomych i popytanie, czy ktoś kotka nie chce. Wstawiłem ogłoszenie na kilka forów, dlatego preferuję kontakt mailowy: nojasek @ gmail . com Zdjęcia mogę przesłać na maila. |
|
