Autor |
Wiadomość |
Graytips |
Wysłany: Czw 20:27, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Niezła ta twoja ruda Boni. Najbardziej podoba mi się zdjęcie z nią na smyczy od kluczy .
Też kiedyś chciałam mieć kota rasowego np. rosyjskiego niebieskiego lub "nevkę", ale moja rodzina nie chciała takiego, więc mam dachowca |
|
|
kolaborant2 |
Wysłany: Śro 10:54, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Hejka mam prośbę, czy możesz wrzucić nowe foteczki? Czekam na swojego rudzielca i ciekaw jestem, jak wyrosła Twoja. Pozdrawiam. |
|
|
olewka12 |
Wysłany: Czw 15:01, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
jest piekny |
|
|
Sendri |
Wysłany: Śro 20:07, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jak będziesz stanowcza uda się, choć wiem, że przy takim cudeńku bardzo trudno takową być |
|
|
Kira |
Wysłany: Wto 19:16, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
Trzeba spróbować Może się uda |
|
|
Sendri |
Wysłany: Wto 15:33, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
Bońka uważa Cię za członka rodziny i traktuje Cię jak inne koty - drapie, gryzie - to dla nich zabawa.
Gdy "zaczyna" nie daj się, dmuchnij jej w nos.
To trwa, ale jeśli będziesz stanowcza niedługo zapomnisz o podrapanych rękach
Działa! |
|
|
kasia |
Wysłany: Wto 14:05, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
Moje ręce też są podrapane przez małego kotka. Nie do krwi, ale takie rysy, jednak jak się zbliża do twarzy, to go odpycham. Nie zniosę podrapanej twarzy |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Pon 21:45, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
Napewno się daj! I radzę przycinać pazurki, wtedy końce nie są tak ostre i nie wbijają sie tak mocno w skórę. Za każdym razem gdy próbuje Cie zadrapać nie dawaj się. Bądź stanowcza. Czym skorupka nasiąknie za młodu.... |
|
|
Kira |
Wysłany: Pon 21:24, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ehh... Bońka pokazuje swoje prawdziwe "ja". Czyli drapie, gryzie... nie wspomnę, że to wygląda okropnie jak idę z takimi całymi podrapanymi rękami Co do drapania to nawet w twarz... co ja mam robić ? |
|
|
Malina |
Wysłany: Śro 7:24, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
Świetne są te fotki
Torebki foliowe, zrzucanie doniczek, zabawa kwiatkami i firankami to to co Tofik lubi najbardziej |
|
|
basia43 |
Wysłany: Wto 21:38, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
Kicia prześliczna, ma taki fantastyczny pyszczek. I rzeczywiście troszkę się napuszyła, i ma śliczne prążki. |
|
|
Kira |
Wysłany: Wto 21:27, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
O tak, ogonek puchaty Czy ja wiem czy taka duża... nie zauważyłam, żeby podrosła =P Ostatnio była na pierwszym wyjściu na spacer. Na szczęście smycz się znalazła Myślałam, ze będzie gorzej, że będzie się wyrywać, a ona spokojnie sobie szła. Nawet próbowała wejść na drzewo |
|
|
Koty Sary |
Wysłany: Pon 18:36, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
Widzę, że kicia jest już bardzo duża. Dostaje także już puszysty ogonek |
|
|
Ami |
Wysłany: Sob 8:19, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
Przepiękne złotko, ale załuje ,że mnie minął ten okres dorastania kociaka, są takie piękne. |
|
|
Carry |
Wysłany: Pią 15:41, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
Super foteczki ona jast sliczna |
|
|
Sendri |
Wysłany: Pią 15:06, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
No to zakładam kolejny kllub parapetowców
Boni sliczna |
|
|
kasia |
Wysłany: Pią 14:57, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
nooo... fajne też to :"Bońka próbująca wskoczyć na parapet z doniczkami" przepiękna jest
co do tej szuflady, to Prążek kiedyś wszedł do półki na klawiaturę pod biurkiem (ale tam nie było klawiatury, tylko jakieś kartki i wszystko porozwalał) |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Pią 14:40, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
Ale ona jest piękna. I taka słodka jak się bawi A to zdjęcie: "Bońka przygotowująca się do skoku na firanę... " to jest zabujcze! Jaką ona ma tam minkę |
|
|
Kira |
Wysłany: Pią 12:08, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
Nowe fotki Kicia nabiera syberyjkowych krztałtów, ogon się robi puchaty Jej bursztynowo-zielone oczy są coraz bardziej wyraziste Do tego strasznie wariuje ... ostatnio zrzuciła doniczkę z kwiatami
"Stoję na dwóch łapkach" lub "Nie ma to jak się bawić liściami"
Boni wybudzona ze snu
"O co Wam wszystkim chodzi ?"
Bońka przygotowująca się do skoku na firanę...
I złapana na gorącym uczynku
Bońka próbująca wskoczyć na parapet z doniczkami (właśnie chwilę później zrzucila doniczkę )
"Na słońcu wśród gwiazd"
To co mówiłam - Bońka wyprowadzana na smyczy od kluczy (na zdjęciu widać laczki - moje )
"Ile herbat mam zaparzyć ?"
Boni wychodząca z szuflady... żeby ją stamtąd wyciągnąć trzeba było ruszać wszystkim zabawkami, które ma
Bońka na suszarce na pranie
I na koniec Boni na swoim drapaku
CDN. |
|
|
Carry |
Wysłany: Sob 15:01, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
Ładna kicia moje kocury szczepienie czeka teraz na dniach, ale znając ich to jakoś wytrzymają |
|
|