Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Forum poświęcone kotom syberyjskim i nie tylko Strona Główna
->
Różności
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Ogłoszenia Administratora
Poznajmy się!
Koty Syberyjskie
----------------
Wasze sybiraki
Pielęgnacja
Zdrowie
Żywienie
Zachowania
Hodowla
Wystawy
Tęczowy most
Różności
Inne kocie rasy i inne zwierzaki
----------------
Maine coon
Norweskie leśne
Koty innych ras
Psy i reszta
Galeria
Opieka nad zwierzakiem
SOS
Tęczowy most
Kogiel mogiel
Różności
----------------
OFF Topic
Zabawa
Wasze miejsce w sieci
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
l. gwiazdeczka
Wysłany: Śro 18:04, 01 Gru 2010
Temat postu:
Kasieńka, zostaw ja raz czy dwa samą i zobaczysz jak zareaguje
Kasieńka
Wysłany: Śro 16:53, 01 Gru 2010
Temat postu:
No tak w tygodniu to ona sama jest od 6 do 16,30 ale pancia chce sie doszkalac wiec bedzie musiala dwa razy w tygodniu byc sama do 21.00. Firnake to ma odslonieta caly czas bo nie dalaby mi zyc:) zreszta i firance tez;)
angelaw
Wysłany: Wto 21:28, 30 Lis 2010
Temat postu:
to prawda, że bardziej własciciel to przezywa niz kociak...
kociak sie soba zajmie, jesli ma miske z żarełkiem, wode i dostep do kuwety oraz swoich zabawek to sobie poradzi...
moja kotka na poddaszu ma deske do prasowania pod oknem na która wskakuje z zawieszonego na kaloryferze legowiska z niej obserwuje ptaki i ładnie przy tym "podszczekuje"...
ma dostep do całego domu...raczej ma co robić...
jesli nie spi co raczej bardzo prawdopodobne...
na początku myslałam o niej całymi dniami bedac w pracy, co porabia czy sie nie nudzi,czy nie jest jej zle...
z biegiem czasu człowiek zaczyna odrobinke mniej sie tym martwić...
a nasza Kicia w domu jest sama od 8.00-17.30 w tygodniu
w wekendy wiekszośc dnia jestesmy w domu
Kaktusia
Wysłany: Wto 19:30, 30 Lis 2010
Temat postu:
Moja kicia zostawała sama nawet ponad dobę i znosiła to bez problemów. Chociaż dla wlaściciela nie jest to zbyt komfortowe, bo martwisz się cały czas
l. gwiazdeczka
Wysłany: Wto 16:10, 30 Lis 2010
Temat postu:
myślę, że da sobie radę
dobrze by było, gdyby ktoś wpadł dać mu jeść i zmienić wodę, ale poza tym powinno być ok. jako sposób na nudę polecam odsłonięte okno
Kasieńka
Wysłany: Wto 10:12, 30 Lis 2010
Temat postu:
mam takie pytanie bo niestety trafią mi sie takie dwa dni w tygodniu gdzie mój kot bedzie musiał siedziec sam od 6 rano do 21 i mam troche obaw czy w tym czasie nie zapewnic mu jakies opieki. Co o tym sadzicie-czy tez zostawiacie swoje kociaste na tak długo same?
Ania
Wysłany: Czw 12:32, 04 Mar 2010
Temat postu:
Ja rano ok. 7.00 wypuszczam Borysa na dworek, ściągam go domu ok 8.00 więc do godziny 16.00 śpi ( jest strasznie zmęczony spacerkiem
).
Kiedy pada deszcz i nie idzie na dwór, jest bardzo zły
, więc wyciągam jego ulubioną zabawkę oraz karton od kozaków ( uwielbia szarpać go, bawić się tam) i ma zajęcie na dobrą godzinkę ( szczególnie gdy zamknę myszkę w tym kartoniku a on musi się do niej dostać
).
Pamiętaj miej taką zabawkę którą uwielbia się bawić, do której nie ma dostępu 24h na dobę i dawaj mu ją właśnie kiedy wychodzisz, kiedy wracasz chowaj ją.
silviassib
Wysłany: Czw 11:54, 18 Lut 2010
Temat postu:
My także pracujemy zawodowo,moje dzieci jedno w szkole drugie w przedszkolu
Koty swietnie sobie radza ,moze dlatego ze to nie jeden kot
Kasieńka
Wysłany: Pon 11:21, 15 Lut 2010
Temat postu: Samotność
Ja z racji swej pracy zostawiam kotkę samą od godz. 6 do 16.00. Podejrzewam ,ze wiekszosc czasu przespi, czasami zajmuje sie tym co nie wolno jej robić w trakcie gdy ja jestem. Ale ogólnie to spi:)) A tu masz podobny temacik
http://www.kotysyberyjskie.fora.pl/roznosci,13/kociak-sam-w-domu,709.html
Tango
Wysłany: Nie 17:18, 14 Lut 2010
Temat postu: Samotność.
A więc,mam takie pytanie.Jestem nowa,więc proszę o wyrozumiałość.Co się dzieje z waszymi kotami,gdy np.nikogo nie ma w domu,bo jesteście w pracy,bądź w szkole przez parę dobrych godzin? Zostawiacie go samego w domu? Z góry dzięki.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin