Autor |
Wiadomość |
Panna A |
Wysłany: Sob 14:02, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
Trochę za późno to przeczytałam...
My jeździliśmy co 3 dni. Teraz już się chyba wszystko unormowało i za dwa tygodnie będzie kontrolne badanie moczu.
Gdyby kiedyś (odpukać) problem wrócił to zastosuję się do Twoich rad. |
|
|
spinoo |
Wysłany: Śro 20:18, 26 Gru 2012 Temat postu: |
|
Zawsze staraj sie znaleść weta który ma i stosuję antybiotyk CONVENIA . Po pierwsze doskonały po drugie trochę drogi po trzecie kłujesz kota raz , bowiem działa 12 dni. Mam jednego SUKowca i nie ma nic lepszego na te problemy . Dodatkowo stosujemy / sprowadzam z angli z Ebaya/ Cystaid na osłone |
|
|
Panna A |
Wysłany: Sob 19:39, 22 Gru 2012 Temat postu: |
|
Pamiętam kiedy czytałam forum godzinami żeby się jak najwięcej dowiedzieć o rasie i kiedy czytałam o problemach zdrowotnych waszych kociaków. Wtedy razem z Wami post po poście przeżywałam choroby zwierzaków.
Teraz i my borykamy się z choróbskiem.
Pojechaliśmy z Ilarkiem na zabieg kastracji i wspomniałam wetowi że Ili płacze w kuwecie i się w niej wierci. Wet powiedział że pobierze próbkę moczu i później będą wyniki. Okazało się że Ilarek w moczu ma kryształki i krew. Podobno to nie infekcja a SUK. Ili liże sobie siusiaczka, ma mniejszą ochotę na zabawę, mniej chętnie je. Wszystko działo się wczoraj a jutro w południe mamy wizytę kontrolną na której Ilarek ma dostać zastrzyk z antybiotykiem no i konieczna będzie dieta z karmą Urinary.
Na święta mieliśmy się rozdzielić ale chyba będę im musiała trochę stresu zafundować i weźmiemy chłopaków ze sobą bo jakie to będą święta kiedy będę myślała czy Ilarkowi się cewka nie zatkała i nie cierpi. |
|
|
spinoo |
Wysłany: Pią 13:44, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
Na dwoje babka,,,,, W czasie ruji kotki mogą znaczyć , ale czesto znacza teren a nie kuwete. Z koleji jezeli miała podany antybiotyk , nawroty mogą byc ale nie tak szybko . Szczegóły w sprawie zamiennika poszły na priv |
|
|
Kasieńka |
Wysłany: Pią 10:45, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
No i tak moja kociczka znowu posikuje, pytałam weta i powiedział,ze moze tak robić przed rujką jak i w trakcie i rzeczywiscie ma rujke wiec mam nadzieję,ze to zwiazen jest z okresem dojrzałosci. Wyglada to tak jakby znaczyła bo sika tylko po troszku i na szczescie do kuwety. Wasze kotki tez tak sie zachowywały? Bo juz zaczynam sie martwić czy to nie ten SUK co było w poprzednich e-mailach napisane |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Pon 16:45, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
No to świetnie Oby tak dalej |
|
|
Kasieńka |
Wysłany: Pon 15:28, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
Na szczęscie u mej małej kici to mija, wyniki juz prawie ok:)) |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Sob 12:04, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zapalenie pęcherza to jeszcze nie SUK. Choć może być przyczyną. Kicia szybko zaczęła być leczona, więc myślę, że wszystko się unormuje. Trzymamy za nią kciuki. |
|
|
Kasieńka |
Wysłany: Sob 9:47, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ma podawany co 48 godzin od worku z jakimś przewcizapalnym. Podobno przeziębiła się . Chciałam pokazac jej pierwszy snieg i chyba od wtedy. Czyli nie moge jej na zimno wyprowadzać widocznie. Dopieroo dwie dawki dostała i własnie ide z nią do weta po trzecią dawke antybiotyku. Na szczescie dzisiaj sika bo wczoraj przysiadała i miała problemy. Mówie jak to okropne patrzec jak kot przysiada i próbuje no ale za to jest mizian ai ma duzo smakołyków |
|
|
spinoo |
Wysłany: Pią 19:50, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
A nie powinna.. moze miec nawroty ale po odpowiednim antybiotyku i lekach przeciw zapalnych musi być poprawa. Podawaj profilaktycznie przez długi okres np 100 dni potem przerwa i znowu CYSTAID to lek osłonowy na scianki pęcherza to zniszczona osłona scianek powoduje stan zapalny . Oczywiscie jeżeli to SUK |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Pią 10:14, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
Biedactwo. Do tej pory nigdy nie spotkałam się z takim problemem. Jak dlugo jest już na antybiotyku? Problem nie ustąpi z dnia na dzień, może jeszcze za mało czasu minęło. Nie ma żadnej poprawy? Szybkiego powrotu do zdrowia dla kici! |
|
|
Kasieńka |
Wysłany: Pią 7:36, 22 Sty 2010 Temat postu: Zapalenie pęcherza |
|
Czy ktoryś z Waszych kociaków miał zapalenie pęcherza? Moja kociczka zmaga się właśnie z tym choróbskiem. Na początku sikała małaymi porcjami i badanie papierem lakmusowym u weta wykazało białko i podwyższone leukocyty. Teraz ma kuracje antybiotykowa ale jak widzę dalej ma problem z siooo. |
|
|