Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Forum poświęcone kotom syberyjskim i nie tylko Strona Główna
->
Zachowania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Ogłoszenia Administratora
Poznajmy się!
Koty Syberyjskie
----------------
Wasze sybiraki
Pielęgnacja
Zdrowie
Żywienie
Zachowania
Hodowla
Wystawy
Tęczowy most
Różności
Inne kocie rasy i inne zwierzaki
----------------
Maine coon
Norweskie leśne
Koty innych ras
Psy i reszta
Galeria
Opieka nad zwierzakiem
SOS
Tęczowy most
Kogiel mogiel
Różności
----------------
OFF Topic
Zabawa
Wasze miejsce w sieci
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Marcin
Wysłany: Pią 12:46, 02 Kwi 2010
Temat postu:
Kot i dziecko - jak najbardziej TAK!!! W ogóle zwierzę + dziecko to świetny układ. Każdy, kto sprawdził na własnej skórze, zapewne to przyzna. SIB są wyjątkowo łagodnymi, czułymi i delikatnymi kotami. Nasza Dakota wręcz matkowała naszenu Synkowi. Do tej pory, ani razu nie pokazała mu pazurków i zębów, choć miałaby powody... czasem wręcz bardziej uważaliśmy na kota, niż na dziecko...
A teraz, kiedy Alanek podrósł i mamy "małego" MCO, nasz Synuś kocha go najbardziej na świecie, tuli się do niego, a Szaman zawsze zasypia przy Alanku. Praktycznie na wszystko mu pozwala i widać, że się chłopaki dogadują.
Tylko Unkas jest, był i chyba (niestety) zawsze będzie oddany w 100 % tylko mojej Żonie...
l. gwiazdeczka
Wysłany: Czw 17:56, 01 Kwi 2010
Temat postu:
Greebo nie znosi dzieci jak jego gwiazdeczka
wczoraj pierwszy raz miał kontakt z dzieciakiem i był, hmmm..., powiedzmy, że niezadowolony
Ania
Wysłany: Śro 12:28, 03 Mar 2010
Temat postu:
Podzielam zdanie poprzedników. Dziecko wychowane ze zwierzętami (obojętnie kot czy pies), zupełnie inaczej się rozwija i od maleńkości ma wpajanie, że zwierze odczuwa strach, ból, jest mu czasem zimno a czasem gorąco, że trzeba się nim zajmować: dać pić, jeść wyjść na dwór czy sprzątnąć kuwetę (starsze dzieci).
Mam dwu letniego syberyjczyka (kastrat), bawi się z dziećmi myszkami czy innymi sznurkami, kiedy ma dość po prostu odchodzi. śpi na podłodze przy łóżku córki (4 lata), tęskni za nami kiedy go zostawiam u mojej mamy (strasznie miauczy i nie je),
Kot syberyjski jest super towarzyszem człowieka pod warunkiem że odpowiednio się nim zajmiemy, i poświęcimy mu wystarczającą ilość czasu.
On przyzwyczaja się do człowieka a nie do miejsca i o tym powinniśmy pamiętać decydując się na tej rasy kota. To taki pies w kociej skórze. Ogólnie rzecz biorąc super rasa.
silviassib
Wysłany: Czw 13:18, 04 Lut 2010
Temat postu:
Moje dziewczynki tez wychowuja sie od malego z kotami.
Wiesza co im wolno a co nie.
Mysle ze obcowanie dzieci i zwierzat uczy nie tylko odpowiedzialnosci,ale tez wrazliwosci.
Nigdy zaden z moich kotow nie zrobil krzywdy dziecku,kiedy maja dosc odchodza
spinoo
Wysłany: Pią 11:37, 29 Sty 2010
Temat postu:
Anonymous napisał:
.Moja córeczka już wie,kiedy kotek nie ma ochoty na zabawę i daje mu spokój.Ale czasami jest tak,że on ją budzi rano ,wskakuje na łóżko,wącha i zaczyna głośno mruczeć
To jest właśnie to o co chodzi , wzajemna socjalizacja . Moje dwie córki wychowywały się z kotami. Myslę ze to na pewno pozytywnie odcisneło się na ich człowieczeństwie
Mirtucha
Wysłany: Czw 9:25, 14 Sty 2010
Temat postu:
To byłam ja
Gość
Wysłany: Czw 9:24, 14 Sty 2010
Temat postu:
Ja mam 4 miesięcznego sybiraka i córeczkę 3,5 letnią i z ręką na sercu mogę powiedzieć ,że to są koty dla dzieci stworzone.Moja córa robi z nim co chce (oczywiście na męczenie i dręczenie nie pozwalamy) i Racuch (nasz kocurek) nigdy jej nic nie zrobił,miauczy tylko jak mu coś nie pasuje i ucieka w miejsce gdzie go nie znajdzie.Moja córeczka już wie,kiedy kotek nie ma ochoty na zabawę i daje mu spokój.Ale czasami jest tak,że on ją budzi rano ,wskakuje na łóżko,wącha i zaczyna głośno mruczeć
monia81
Wysłany: Pon 17:22, 04 Sty 2010
Temat postu: Syberyjczyk idzieci
I jeszcze jedno pytanie ile z was ma syberyjczyki i dzieci, czy rzeczywiście syberyjczyki sa świetnymi kotami do rodzin z dziećmi???
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin