Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Forum poświęcone kotom syberyjskim i nie tylko Strona Główna
->
Różności
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Ogłoszenia Administratora
Poznajmy się!
Koty Syberyjskie
----------------
Wasze sybiraki
Pielęgnacja
Zdrowie
Żywienie
Zachowania
Hodowla
Wystawy
Tęczowy most
Różności
Inne kocie rasy i inne zwierzaki
----------------
Maine coon
Norweskie leśne
Koty innych ras
Psy i reszta
Galeria
Opieka nad zwierzakiem
SOS
Tęczowy most
Kogiel mogiel
Różności
----------------
OFF Topic
Zabawa
Wasze miejsce w sieci
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
l. gwiazdeczka
Wysłany: Czw 17:29, 24 Wrz 2009
Temat postu:
Beata, nie będę się wymądrzać, bo Greebo jest moim pierwszym kotem i po prostu miałam szczęście, że taki mi się trafił. zastanawiałam się tak porządnie tylko nad wyborem rasy, reszta wyszła jakoś spontanicznie - znalazłam kilka hodowli, w których kociaki byłyby do odebrania w odpowiadającym mi terminie, a potem zobaczyłam zdjęcie małego i się zakochałam. jedyna rzecz, jakiej byłam pewna, to że chcę kotka rasowego, czyli z rodowodem i z zarejestrowanej hodowli (od kiedy pamiętam, mamy w domu rasowe psy, więc było to dla mnie zupełnie naturalne). Greebo pochodzi z pierwszego miotu w hodowli, a więc nie od jakiegoś szalenie doświadczonego hodowcy, ale już sama korespondencja ze spinoo pozwoliła mi ocenić jego znajomość kociego świata, zresztą do tej pory proszę go o radę w trudnych sytuacjach. Ty popełniłaś ogromny błąd, kupując kotka na allegro jak używaną ładowarkę do telefonu (swoją drogą - sprzedaż zwierząt na aukcjach powinna być karana), ale domyślam się, że wynikało to z Twojej niewiedzy. najbardziej kotkę skrzywdziła "producentka" (bo nazwanie jej hodowczynią obrażałoby prawdziwych hodowców). miejmy nadzieję, że cała historia skończy się dobrze dla niuni, a Ty z pewnością będziesz ostrożniejsza przy kupnie kolejnego kota.
LaDeeDa, niestety (a może na szczęście?) mało który hodowca zgadza się na wizyty u kociąt, a to ze względu na ich nie do końca rozwinięty układ odpornościowy i brakujące szczepienia. po tym właśnie poznasz prawdziwego miłośnika kotów, a nie zwykłego sprzedawcę
Ina.
Wysłany: Śro 22:58, 23 Wrz 2009
Temat postu:
Przede wszystkim nie kupuj "kota w worku" - nie kupuj go przez internet, nie kupuj tzw. "rasowego kota bez rodowodu"!
Krok pierwszy: zastanów się jakiego chcesz kota - jaka rasa, jaka płeć, jaki kolor. Pamiętaj, że wybierasz przyjaciela na długie lata, więc przemyśl sprawę kilka razy, nie podejmuj decyzji pod wpływem impulsu, zbyt pochopnie.
Kiedy już się zdecujesz, znajdź dobrą hodowlę z doświadczeniem, przejrzyj jej stronę internetową, poczytaj, obejrzyj zdjęcia kociaków, poprzednie mioty, zerknij na rodowody (czy przypadkiem krzyżowane koty nie są spokrewnione), skontaktuj się z hodowcą, zorientuj się kiedy będzie kolejny miot (bądź czy obecnie hodowla ma kocięta), a gdy kociaki się urodzą, to pojedź do hodowli, obejrzyj je, pobądź z nimi chwilę, zobacz jak się zachowują małe i ich rodzice/rodzic, a jeśli wszystko będzie OK, to wybierz z gromadki sierściucha, który po ukończeniu 12 tygodni swojego życia (nie wcześniej!) będzie mógł z Tobą zamieszkać. Wpłać zaliczkę, podpisz umowę.
Postaraj się zaopatrzyć we wszystkie niezbędne akcesoria jeszcze przed przybyciem kotka do domu.
Później pozostaje już opieka nad kotkiem i radość z jego posiadania.
Życzę powodzenia i nie zrażaj się po pierwszym "nieudanym" kocie. Popełniłaś kilka błędów na wstępie, ale tym razem możesz zrobić wszystko tak, jak należy.
Postąpiłaś słusznie oddając kotkę. Stanowiła duże zagrożenie dla Twoich dzieci, a wiadomo, że zdrowie i bezpieczeństwo dzieci jest ważniejsze niż kot - zwłaszcza niebezpieczny.
Mam nadzieję, że choć w pewnym stopniu Ci pomogłam.
Beata
Wysłany: Śro 18:58, 23 Wrz 2009
Temat postu: Jak wybrać kota/kę?
Witam Szczęściarzy!
Macie swoje kocie skarby a ja moralnego doła i strasznie pusty dom
.
Musiałam rozstać sie ze swoją kotką
,ale nie dałam juz rady( opisywałam ja w niemiziastość, sikanie poza kuweta, koglu moglu. Moją kotke miałam od 5-6tyg zycia i wytrzymałam z nia 9 mies., robiłam wszystko by przeżyła kiedy była maleńka, starałam jak mogłam, tłumaczyłam sobie, że wyrosnie, ze moze strylizacja pomoże, aż w końcu musiałm podjac decyzję o znalezieniu jej nowego domu ( jest dobry, spokojny, bez dzieci, z kocim doswiadczeniem,znaleziony przez znajomych i uswiadomiony o zachowaniu kotki). Uszanowałam jej niezależność,ale nie mogłam pozwolić na niespodziewane ataki na dzieci ( zazwyczaj gryzła i to do krwi, bo pazury dawła sobie obcinać) i siebie samą. Ugryzienie w twarz, oko czy szyje, nogę czy rękę nie stanowiło dla nie problemu, po ataku zachowywała się jakby nic sie nie stało np. myła sobie futerko.Do tego dosżło sikanie, mimo iz była zdrowa ( przynajmnie fizycznie), nie pomagłay faliwaye i srodki, odstraszajace, ani uspokajace dodawane do jedzenia.Za każdym mijajacym dniem zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam i wiem ze zawsze będę tego żałować....Kotka odnajduje sie w nowym domu szybciej niz ja w moim bez niej.......
Nie wiem, czy jeszcze kiedys będę miała kota....ale gdyby, to jak dokonać waściwego wyboru, wybarc kotke czy kocurka, może nevkę.. na co zwócic uwage w zachowaniu kociaka??? Moją kotkę zobaczyłam allegro i przepadłam, kliknełam Kup Teraz i wieczorem Pani przywiozła mi ja do domu, wcisneła cos wielkosci małej świnki morkiej lub wyrosnietego chomika, wzieła pieniadze i pospiesznie wyszła, mowiac tylko iz kotka ma biegunke bo najadła sie nowego żwirku.....
Dzieci nawet nie wspominaja kota, bo jedyne czego doznały to podrapania i ugryzienia,oraz poznały hasło ,, nie rusz kotka"
Pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin