Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Forum poświęcone kotom syberyjskim i nie tylko Strona Główna
->
Różności
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Ogłoszenia Administratora
Poznajmy się!
Koty Syberyjskie
----------------
Wasze sybiraki
Pielęgnacja
Zdrowie
Żywienie
Zachowania
Hodowla
Wystawy
Tęczowy most
Różności
Inne kocie rasy i inne zwierzaki
----------------
Maine coon
Norweskie leśne
Koty innych ras
Psy i reszta
Galeria
Opieka nad zwierzakiem
SOS
Tęczowy most
Kogiel mogiel
Różności
----------------
OFF Topic
Zabawa
Wasze miejsce w sieci
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
gavra
Wysłany: Pią 20:08, 23 Wrz 2011
Temat postu:
Witam po dłuuugim czasie. Słuchajcie, postanowiłam mojej Kissi zapewnić towarzystwo. Kupujemy z Pawłem drugą kotkę, wreszcie rudą!
odbiór na same święta Bożonarodzeniowe. i właśnie zastanawiam się jak to będzie......... Kissi ma już prawie 5 lat
tyle dobrze, ze to swieta, bedzie okazja ich pilnować. Jakieś rady?
Lunarka
Wysłany: Czw 15:43, 26 Mar 2009
Temat postu:
http://www.kotysyberyjskie.fora.pl/zachowania,21/dwa-kociaki-wychowywane-razem,556.html
Polecam ten temat
Dodam tylko, że po 4 dniach moje koty się zaprzyjaźniły i nie było rozlewu krwi:)
Ania
Wysłany: Czw 13:56, 26 Mar 2009
Temat postu:
Witam.
Mam wielki mętlik w głowie i chcę się was poradzić. Borys ma teraz 7m-cy. Jest wielkim miziakiem i bardzo broni wejścia do pokoju do dzieci(ostatnio nie w pusćił Owczarka Niemieckiego). Mąż od zawsze miał koty i twierdzi że koniecznie trzeba kupić mu towarzysza lub towarzyszkę bo koty nie lubią być same. Ja troszkę się temu sprzeciwiam, bo to taki mój Borysek
, a jak dojdzie drugi (kotek czy kotka), to on może już przestać być taki mój(wiecie o co chodzi
). Doradżcie mi w tym temacie chcę dla niego jak najlepiej. Z niecierpliwością czekam na wasze porady.
Pozdrawiam Ania.
ikxio
Wysłany: Wto 19:40, 17 Lut 2009
Temat postu:
w przypadku "docierania " sie kotow feliway jest niezastapiony, w razie draki, ale i latwiej jest jak w przypadku jeszcze niekastrowanych nie sa to dwa kocurki, bo moga sie nie polubic. zreszta ja mam zle doswiadczenia z dwiema kotkami tez, omalze dachowa nie zagryzla Mru. mozna zrozumiec, w koncu drapiezniki, ale bywa rosyjska ruletka.
l. gwiazdeczka
Wysłany: Nie 12:51, 01 Lut 2009
Temat postu:
raczej nie. zwierzęta wyczuwają, kiedy mają do czynienia z dzieckiem. owszem, starzy będzie straszył młodszego, może mu parę razy przyłożyć, ale nie zrobi mu krzywdy
kbaickpeer
Wysłany: Nie 12:41, 01 Lut 2009
Temat postu:
Ale jeżeli kupie kociaka a w domu bedzie dorosły kot to oni nie zrobią sobie krzywdy
l. gwiazdeczka
Wysłany: Nie 12:27, 01 Lut 2009
Temat postu:
on jeszcze nie dojrzewa... to są zwyczajne szaleństwa kociaka
horror zacznie się w okolicach szóstego miesiąca-więcej na ten temat w dziale "zachowanie". zgrzytów unikniesz tylko, jeśli kupisz kociaka teraz, każdy dorosły kot będzie zły, że pojawił się jakiś obcy futrzak, ale przyzwyczai się do towarzystwa
kbaickpeer
Wysłany: Nie 11:27, 01 Lut 2009
Temat postu:
Marcin
, dzieki oby sie udało
Tak jest moim pierwszym kotem
kiedy wasze koty dały wam popalic w okresie dojrzewania
Moj daje mi cały czas
ostatnio wszedł na jakiegoś dużego kwiatka ( ok. 1m) i razem z nim spadł, jemu oczywiście sie nic nie stało, a kwiatek i doniczka do wyrzucenia
Lecz to tylko kwiatek, teraz obchodzi je wielkim łukiem! Ja też nie myślałem żeby od razu kupic kolejnego kota
Tylko martwi mnie czy jak zrobie to za poźno, to nie bedzie zgrzytow miedzy nimi
Aga
, pochwal sie swoim maleństwem
l. gwiazdeczka
Wysłany: Nie 10:54, 01 Lut 2009
Temat postu:
kbaickpeer
, jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy... z tego, co zrozumiałam, Mundek jest Twoim pierwszym kotem. może najpierw zobacz, jak sobie z nim będziesz radził (a uwierz, że jak zacznie dojrzewać, to będziesz miał ochotę wywalić go z domu), "odchowaj" go, a potem zastanów się nad sprawieniem mu towarzystwa
Aga
Wysłany: Nie 10:28, 01 Lut 2009
Temat postu:
Witam
Mam podobny problem od misiąca jestem posiadaczką małego siba w domu potocznie zwanego Dropsem. Zakchaliśmy się z mężem w tej rasie. Już myślimy i nawet poszukujemy intensywnie towarzystwa dla nazsego urwisa.
Marcin
Wysłany: Sob 23:17, 31 Sty 2009
Temat postu:
Widzę, że wpadłeś Chłopie
Nie ma jasno określonego "w tabeli" czasu, kiedy jest ten właściwy moment. To zależy od wielu czynników. Generalnie mały kocio będzie się na pewno cieszył z kociego towarzystwa. Ale widzę, że jesteś już chyba zdecydowany, bo i rasa wybrana
Porozmawiaj z hodowcą, poczytaj trochę, bo przy kotach jak przy dzieciach - trza się dokształcać
Owocnych poszukiwań i powodzenia!!! Trzymam kciuki za spełnienie planów
kbaickpeer
Wysłany: Sob 13:07, 31 Sty 2009
Temat postu: Kolejny kot
Moj kot ma teraz trzy miesiące, ale już zastanawiam sie nad kolejnym kotem
Chciałbym aby był to brytyjczyk
Jak uważacie kiedy bedzie odpowiedni moment aby w domu pojawił sie kolejny zwierzak
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin