Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Forum poświęcone kotom syberyjskim i nie tylko Strona Główna
->
Wasze sybiraki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Ogłoszenia Administratora
Poznajmy się!
Koty Syberyjskie
----------------
Wasze sybiraki
Pielęgnacja
Zdrowie
Żywienie
Zachowania
Hodowla
Wystawy
Tęczowy most
Różności
Inne kocie rasy i inne zwierzaki
----------------
Maine coon
Norweskie leśne
Koty innych ras
Psy i reszta
Galeria
Opieka nad zwierzakiem
SOS
Tęczowy most
Kogiel mogiel
Różności
----------------
OFF Topic
Zabawa
Wasze miejsce w sieci
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Julia
Wysłany: Czw 18:48, 29 Paź 2009
Temat postu:
Kiciulce piękne!!! Proszę Pusię i Bajeczkę wymiziać i wycałować
Bajka jak jest żywiołowa to prawidłowo
to samo mogę powiedzieć o moim kocurku, jest w podobnym wieku, więc nie ma się co dziwić
A co do tych okropności - sama mieszkam w pobliżu jakiegoś psychopaty co szczuje swoje psy na okoliczne koty i urządza im polowania
Sąsiad (od ktrego się zresztą dowiedziałam o tym wariacie) mieszkający zaraz obok mnie, nie wypuszcza swojego kotka, w grę wchodzą tylko spacerki na smyczce po ogródku, ja robię tak samo. Ale mieszkam na takim osiedlu domków jednorodzinnych, jak już się miasto kończy i w okolicach mamy duże łąki i ogólnie niezagospodarowane tereny, gdzie żyje mnóstwo dzikich kotków. Parę kotków przychodzi mi do ogródka, to je dokarmiam, ale od jakiegoś czasu już trzech dość młodych nie widziałam
l. gwiazdeczka
Wysłany: Pon 15:36, 26 Paź 2009
Temat postu:
on już nikogo nie obraża, bo nie żyje
("ten pan już nikogo nie zabije!" - tak mi się jakoś przypomniało). ale człowiek grzybem ani rośliną nie jest, więc pozostaje zaliczyć go do zwierząt
Arwena
Wysłany: Pon 11:01, 26 Paź 2009
Temat postu:
l. gwiazdeczka napisał:
powiem Ci, Diana, w jakim celu: żeby choć przez chwilę poczuć, że mają nad kimś władzę, że mogą decydować o czyimś życiu i śmierci i nic im za to nie grozi. wykorzystują przewagę, jaką mają nad bezbronnym zazwyczaj zwierzakiem, żeby choć raz poczuć się dowartościowanym. Anton Szandor LaVey miał rację pisząc, że człowiek jest najgorszym ze zwierząt
Z całym szacunkiem dla Pana Antona, ale niech nie obraża zwierząt, bo człowiekowi daleko do nich. Tylko człowiek potrafi być tak okrutny i zabijać dla przyjemności
ewela-p
Wysłany: Śro 20:30, 11 Lut 2009
Temat postu:
SUPER KICIULE WYMIZIAJ
Gość
Wysłany: Śro 15:50, 26 Lis 2008
Temat postu:
kociaki super slodkie
a co do sasiada to:
Diana
Wysłany: Wto 20:48, 18 Lis 2008
Temat postu:
l. gwiazdeczka napisał:
powiem Ci, Diana, w jakim celu: żeby choć przez chwilę poczuć, że mają nad kimś władzę, że mogą decydować o czyimś życiu i śmierci i nic im za to nie grozi. wykorzystują przewagę, jaką mają nad bezbronnym zazwyczaj zwierzakiem, żeby choć raz poczuć się dowartościowanym. Anton Szandor LaVey miał rację pisząc, że człowiek jest najgorszym ze zwierząt
O tak masz całkowitą racje."CZŁOWIEK JEST NAJGORSZYM ZE ZWIERZĄT" smutne ale prawdziwe.
l. gwiazdeczka
Wysłany: Wto 20:31, 18 Lis 2008
Temat postu:
powiem Ci, Diana, w jakim celu: żeby choć przez chwilę poczuć, że mają nad kimś władzę, że mogą decydować o czyimś życiu i śmierci i nic im za to nie grozi. wykorzystują przewagę, jaką mają nad bezbronnym zazwyczaj zwierzakiem, żeby choć raz poczuć się dowartościowanym. Anton Szandor LaVey miał rację pisząc, że człowiek jest najgorszym ze zwierząt
Diana
Wysłany: Wto 20:21, 18 Lis 2008
Temat postu:
Mojej koteczce życie odebrał pijaczyna ale jak widać nie ma reguły biedny bogaty,mężczyzna czy kobieta.Ja często powtarzam że ludzie mimo że są obdarzeni rozumem postępują często gorzej jak zwierzęta które sąkierowane instynktem i "zabijają" inna zwierzyne do konsumpcji bo takie jest prawo w przyrodzie i tak działa łańcuch pokarmowych. Ale nie robią tego ot tak sobie.A te ludziska po co w jakim celu krzywdzą bezbronne zwierzątka???????????????? a jak się z tym potem czują
Chociaż gdyby mieli choć odrobine uczucia nie dochodziłoby do tych OKROPNOŚCI
l. gwiazdeczka
Wysłany: Wto 19:41, 18 Lis 2008
Temat postu:
Kate napisał:
Dianko, zjadł?! To przecież istny kanibalizm!
średnio, kanibalizm to zjadanie członków swojego gatunku. choć uważam, że to potworne i że takich ludzi należałoby zamykać w miejscu, z którego już nigdy by nie wyszli.
Ghost-bogaty czy nie, prawo ochrony zwierząt jest u nas na przerażająco niskim poziomie, cud, jeżeli ktoś dostanie mandat za znęcanie się nad zwierzęciem, a to i tak zawsze są jakieś grosze, więc tutaj nie trzeba mieć żadnych układów, żeby uniknąć odpowiedzialności. kobieta, która poderżnęła gardło Tesli (temat w dziale SOS), nie poniesie z tego tytułu żadnych konsekwencji
Greebo też łazi mi po klawiaturze, albo kładzie się na niej
Ghost
Wysłany: Wto 18:55, 18 Lis 2008
Temat postu:
dziekuje za posty:) Wymiziane już kotki, wycałowane - mruczy mi tu mała teraz i skacze po klawiaturze-cieżko pisać
hehehe.A co do sąsiada.....takiego to trzeba trzymać w klatce na kagańcu!!!! Trzeba byc niestety świadomym, że wiele jest takich typów na świecie, a powinni takich za morderstwo w więzieniu zamykać!!!!! Ten niestety był bezkarny, bo to jeden z najbogatrzych ludzi w Zakopcu, a on już takie cuda wyrabiał....
Kate
Wysłany: Wto 15:01, 18 Lis 2008
Temat postu:
Dianko, zjadł?! To przecież istny kanibalizm! Nie da się po prostu tego skomentować, bo nie ma na to słów.
Marcin
Wysłany: Wto 14:09, 18 Lis 2008
Temat postu:
Witaj
Kociunie masz boskie - piękne i widać, że zabawne i wesołe, a co najwazniejsze - szczęśliwe i bezpieczne
To, co piszesz o ex-sąsiedzie... dobrze, że mieszka daleko ode mnie... Chętnie bym go poczęstował strzałą z mojego łuku
prosto w zad, żeby nie powiedzieć w... Wygłaszcz, wymiziaj i ucałuj swoje kociaste od naszych kociastych!!! Howq.
Kaktusia
Wysłany: Wto 13:46, 18 Lis 2008
Temat postu:
Piękne panienki. Po Bajce rzeczywiście widać na pierwszy rzut oka, że niezłe z niej ziółko
A co do to drugiej części tematu: no comment...
Diana
Wysłany: Wto 12:23, 18 Lis 2008
Temat postu:
Ciesze się że wstawiłaś foteczki i mogę poznać te pannice.Obie są piękne Pusia taka dystyngowana dama natomiast po Bajce widać że to taki mały rozrabiaka o przesłodziutkim pyszczku.Chyba nawet ciężko jest ci ją fotografować bo jest nieustannie w ruchu
Będzie żywiołową kotką taki jej urok ale z czasem napewno będzie wiedziała czego jej nie wolno
Dużo MIZIANEK dla uroczych kotek
Niestety najgorsze że tacy ludzie są, jak byłam dzieckie mieliśmy koteczke kochaną i oddaną wychodziła na dwór ale zawsze wracała.Pewnego razu nie wróciła.tato po wielu latach mi powiedział co się z nią stało.Nasz sąsiad straszny pijak zabił i zjadł kotke.
To nieprawdopodobne okrucieństwo nie chce się wierzyć ale niestety tacy też są "ludzie".BANDYCI
Kate
Wysłany: Wto 12:13, 18 Lis 2008
Temat postu:
Wspaniałe koteczki, młodsza kicia ma na pewno oparcie i wzór w Starszej.
Panie Kotki wyrastają...
Po prostu żal tego mężczyzny, żalić się i współczuć, że takich ludzi stworzył Bóg. Kara za to powinna być, od razu!
Sabina
Wysłany: Wto 8:11, 18 Lis 2008
Temat postu:
Obie piękne
wymiziaj i wycałuj je ode mnie i Młodego, sąsiad moich teściów też strzelał do ich psa
szczęście w nieszczęściu że śrut zatrzymał się na łopatce, koty miały pecha i oba nie przeżyły
swoją drogą jak można mieć w sobie tyla zła i strzelać do biednych bezbronnych zwierząt
l. gwiazdeczka
Wysłany: Pon 21:52, 17 Lis 2008
Temat postu:
nam ktoś kiedys próbował otruć psa
na szczęście Trusia jest krzepką wiejską rzepą i jakoś z tego wyszła, ale podobno (nie było mnie wtedy w domu) było z nią kiepsko, na tyle, że jak wyzdrowiała, to mój ojciec poszedł do kościoła (a nie wszedł tam nawet na mojej komunii). na całe szczęście tego kogoś nie wiemy, kto wpadł na taki pomysł
Ghost
Wysłany: Pon 21:40, 17 Lis 2008
Temat postu:
No nistety...sadysta...świr... wet mi az nie wierzył dop
ó
ki nie wyciagnąl z jej plecków śrut
z okolicy wiele poginęło kotów za jego sprawą. Raz otruł mi inną kotkę -Miję- ciężko z nią było
ciężko było ale wyszła z tego po ostrej walce.
Przypominam o ortografii
- Kaktus
l. gwiazdeczka
Wysłany: Pon 21:23, 17 Lis 2008
Temat postu:
obie są śliczne! fajnie, że mała ma starszą koleżankę, dużo się od niej nauczy. a takich ludzi, jak Twój były sąsiad, to bym normalnie
Ghost
Wysłany: Pon 21:01, 17 Lis 2008
Temat postu: Bajka i Pusia
Pusia ma 8 lat:) Jest oddana, rozmowna,moja przyjaciółka i 100%przytulak
Daje mi duuużo miłości i szcześcia:P Lubi spać mi na twarzy, siedziec na karku...jezeli chodzi o zachowanie to jest prawdziwą damą, nigdy nie gryzie i nie drapie. Jest po przeżyciach- sąsiad strzelał do niej ze strzelby:/ otruł mi też inne koty-MORDERCA!!!!
Ale już sie przeprowadziłam, wiec jest GIT
Bajka natomiast ma około 7 miesiecy i chyba nie trzeba jej opisywać...wystarczą zdjecia...szalona, żywiołowa jak na ten wiek przystało, umie sie sama bawić czasami potrzebne są jej firanki albo Pusia jako ofiara.
i jak takich zwierzaków nie kochac....
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin