Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Forum poświęcone kotom syberyjskim i nie tylko Strona Główna
->
Zachowania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Ogłoszenia Administratora
Poznajmy się!
Koty Syberyjskie
----------------
Wasze sybiraki
Pielęgnacja
Zdrowie
Żywienie
Zachowania
Hodowla
Wystawy
Tęczowy most
Różności
Inne kocie rasy i inne zwierzaki
----------------
Maine coon
Norweskie leśne
Koty innych ras
Psy i reszta
Galeria
Opieka nad zwierzakiem
SOS
Tęczowy most
Kogiel mogiel
Różności
----------------
OFF Topic
Zabawa
Wasze miejsce w sieci
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kate
Wysłany: Wto 8:14, 11 Lis 2008
Temat postu:
Może Aron chciałby poznać kawałek świata? Prawie wszystkie koty są ciekawskie i włożą nos w nie swoje sprawy. Piszę 'prawie', by nie urazić kocich pieszczochów. Bo raczej na zaloty, to jest jeszcze trochę za mały.
Marcin
Wysłany: Pon 17:42, 10 Lis 2008
Temat postu:
Sabinko, nasze Unkasisko też się pcha za drzwi i zawsze nam zwieje kiedy je otwieramy. Taki to już jest - wszystkiego ciekaw i "gieroj"
Bandzior nie boi się nawet psów i... o zgrozo - napiera na nie(!), nie ważne, że to, np. wilczór.
A co do zawodzenia, to oczywiście śpiewa nam pieśni pod drzwiami, ale na żałosną nutę (!) A do tego skacze jak oszalały do judasza, a potem leci setką po domu... Tak sobie myślę, że to zawodzenie to głównie jakiś tam przejaw nudy, nadmiaru energii, albo też może prośba o zainteresowanie.
A Dakocia... nasza ostoja spokoju, harmonii i dobrego wychowania
Sabina
Wysłany: Pon 13:31, 10 Lis 2008
Temat postu:
Hmm.... ostatnio ma tendencje do zwiewania na klatkę jak ktoś wchodzi lub wychodzi
i leci pod drzwi sąsiadów coś tam wącha, może chce zmienić właścicieli
teraz jak zamiauczy to go zawołam i zacznę się z nim bawić, zobaczymy co będzie dalej
Dziękuje wam za rady
Kaktusia
Wysłany: Pon 10:57, 10 Lis 2008
Temat postu:
A chodziłaś z nim czasami na spacery? Wierka jak chodziła czasem po działce potem chciała znowu i też pomiaukiwała pod drzwiami. Albo może ktoś z domowników wyjechał i tęskni? zabawa powinna go trochę rozerwać
spinoo
Wysłany: Pon 10:41, 10 Lis 2008
Temat postu:
Na bara bar to on jeszcze troche malutki jest choć zdarzyło już się ze 5 mc kociak został tatusiem . Najprawdopodobnie czuje zapach który go inspiruje . Moje dorosłe koty czesto po wizycie u weta miaukaja pod drzwiami za jakims ulotnym zapachowym wspomnieniem . Spróbuj zająć czymś kociaka . Zawsze działaja piórka na patyczku
Sabina
Wysłany: Pon 10:21, 10 Lis 2008
Temat postu: Zawodzenie pod drzwiami
Od dwóch dni Aron stoi pod drzwiami i przeraźliwie miauczy
nie bardzo wiem o co mu chodzi, mąż stwierdził że może jakąś kotkę czuje i go na amory bierze ale on ma dopiero 4 miesiące, spotkaliście się już z takim zachowaniem, a może macie jakieś podejrzenia o co mu chodzi
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin