Autor |
Wiadomość |
Sendri |
Wysłany: Śro 18:17, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
Jak pójdę w poniedziałek na kontrolę to pogadam o tym z wetem.
Wielkie dzięki! |
|
|
ikxio |
Wysłany: Śro 16:25, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
niektore grzybice atakuja kota jak jest troche oslabiony lub zestresowany, na futrze zarodniki trzymaja sie zawsze, tak samo jak na ludzkiej skorze i tylko czekaja na dogodna okazje, zeby zaatakowac. tak na "oko" to wet duzo nie zobaczy, bo to trzeba mikroskopu. kot mogl sie wzmocnic po kuracji sterydowej i jest lepiej, ale przy takim drapaniu i wylazeniu siersci zawsze trzeba sprawdzic kota na swierzbowce i grzybice, bo to choroby pospolite, nawet na butach mozna przywlec zaraze. |
|
|
Sendri |
Wysłany: Śro 12:47, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
Dzieki za podpowiedź. Wet (tzn ten były i niewiem już czy on dobrze stwierdził) odrzucił grzybicę, iż "rośnie futro, a skóra jest czysta". |
|
|
ikxio |
Wysłany: Wto 21:21, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
sprawdz jeszcze kotke na grzybice, jest jakies takie swinstwo, atakuje podstepnie daje objawy zblizone do alergii, kolezanki koty to zlapaly niedawno, podejrzewano uczulenie a okazalo sie , ze grzybica. i to jakies drozdzaki |
|
|
Diana |
Wysłany: Wto 21:03, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ciesze się że jest lepiej.Ja nadal trzymam kciuki,a ty bądż dobrej myśli.Pewnie wkrótce całkowicie się wygoi. |
|
|
Sendri |
Wysłany: Wto 20:28, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
Wielkie dzięki za ciepłe myśli!
Sonia miała rany pod brodą, po prawej i lewej stronie szyi.
Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak: pod brodą i z jednej strony wszystko się zagoiło . Z drugiej, która była najbardziej rozdrapana strupy odpadły i zostały zabliźnienia (Niewiem jak to nazwać )
Kicia drapie się coraz mniej
Oby już to wkońcu przeszło |
|
|
Sabina |
Wysłany: Nie 14:58, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
Z Aronem życzymy duuuużo zdrówka, daj znać czy Soni się polepsza |
|
|
Diana |
Wysłany: Sob 22:27, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Niech kicia wraca do zdrówka.Trzymam kciuki |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Sob 21:36, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
No to dobrze Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej |
|
|
Sendri |
Wysłany: Sob 19:32, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ja strasznie dmucham na zimne Sonia spała, więc nie jadła. Kiedy zaniosłam ją do miseczki zaczęła jeść |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Sob 18:58, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Chorobom czesto towarzyszy brak apetytu albo to może jakaś reakcja na leki. Mimo wszystko staraj się zachęcać ją do jedzenia. A może jej ta nowa karma nie smakuje... |
|
|
Sendri |
Wysłany: Sob 18:02, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Tylko coś dziś nie jadła... Co to może oznaczać?
Zachowuje się normalnie, bawiła się, teraz śpi... |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Sob 16:48, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Super Pewnie, że trzymamy kciuki! |
|
|
Sendri |
Wysłany: Sob 16:36, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Byłam u weta, strupki są w połowie suche, a w połowie jeszcze nie To źle... Po skończeniu podawania sterydów objawy się nawróciły. Sonia dostała kolejny zastrzyk i maść - Lorinden, po której musi być lepiej
Trzymajcie kciuki
PS: Maść była tylko raz zaaplikowana, a strupy już zasychają! Jupi! |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Sob 11:33, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
To nieciekawie... Biedna Sońka Idźcie do weta, mi nic do głowy bardzo nie przychodzi. Niektóre paskudztwa wychodzą dopiero po pewnym czasiea albo może gdzies jakaś pozostałość po remoncie ją drażni mimo wszystko. Nie wiem, ale dobrze byłoby znaleźć przyczynę. A Biomill to ona chyba jadła już dawniej i przeciez problemów nie było. |
|
|
Sendri |
Wysłany: Sob 11:27, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Na pewno nie kosmetyki, bo nie była kąpana, pudrowana - tylko czesanie. Karmę zmieniłam na RC Hypoallergenic. Myślałam, że to może kurz lub pył (miałam w domu gruntowny remont), ale remont się skończył, a uczulenie wyszło po pewnym czasie i utrzymuje się już ok. 3 tygonie |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Sob 10:49, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Hmmm, nie mam pojęcia. A jesteś pewna, że od Biomilla? Zawsze uważałam go za b. dobrą karmę... Mam nadzieję, że odstawiłaś ją. A możę to raczej jakies kosmetyki kocie itp.? |
|
|
Sendri |
Wysłany: Sob 10:10, 18 Paź 2008 Temat postu: Alergia |
|
Sonia drapie się po szyi... Ma wydrapaną całą kryzę. Przypuszczam, że to od karmy - Biomilla Byłam u weta, dostała zastrzyk antyalergiczny, lecz gdy skonczył działać wszystko od początku. Dziś prawdopodobnie idę się znowu z nią tam pokazać? Może wiecie o jaki lek mogę się upomnieć?
Bardzo chcę jej pomóc |
|
|