Autor |
Wiadomość |
edziaw1 |
Wysłany: Wto 16:10, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
l. gwiazdeczka napisał: | ja niestety znowu śpię sama w łóżku, odkąd Greebo ma drapak najchętniej wyleguje się na najwyższej półce, zaraz za nią jest budka i hamaczek (przez tą budkę to się pierwszego dnia przestraszyłam okropnie, bo weszłam do domu i kota nie ma! a tu się okazało, że gad schował się w najdalszym kącie swojej wielkiej budy, która jest tak samo ciemna jak on, ale zanim go tam zobaczyłam, to już układałam w głowie setki wersji, jak i kiedy mógł się wymknąć i dokąd pójść) |
mój Floruś przed snem krotko kładzie sie pod drapak ale jak juz naprawde zdecyduje sie na spanko to wdrapuje sie równiez na najwyższą półkę drapaka i tam śpi az usłyszy rano o 6 budzik...wstaje razem ze mną |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Pią 21:24, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
To bywa starszne Tak jak zostawiłam kiedyś Wiercika na balkonie, a potem zaglądam, a jej nie ma. Szukam, wołam - nic. Wyglądam jeszcze raz na balkon, a ona siedzi w doniczce |
|
|
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Czw 21:06, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
ja niestety znowu śpię sama w łóżku, odkąd Greebo ma drapak najchętniej wyleguje się na najwyższej półce, zaraz za nią jest budka i hamaczek (przez tą budkę to się pierwszego dnia przestraszyłam okropnie, bo weszłam do domu i kota nie ma! a tu się okazało, że gad schował się w najdalszym kącie swojej wielkiej budy, która jest tak samo ciemna jak on, ale zanim go tam zobaczyłam, to już układałam w głowie setki wersji, jak i kiedy mógł się wymknąć i dokąd pójść) |
|
|
Sendri |
Wysłany: Śro 19:17, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
Teraz, po przeprowadzce Sonia ma swój pokój (co prawda jest to mój pokój, ale kota uważa go za swój - gdy tylko zamknę drzwi biegnie i zagląda przez dziurkę od klucza wzrokiem bezdomnego kota )
Ma wiele miejsc do spania a min:
- swój drapak (na samym szczycie rzecz jasna )
- moją kanapę (jest baaardzo wygodna, nie tylko wg Soni )
- parapet (nie dziwię się jej - ten cudny widok z okna na ptasiory i tuż pod nim jest grzejnik także jest cieplutko)
- koszyczek (oczywiście w formie "dziupli")
- TV (to już jest przesada - czasem naelektryzowana Sonia po zejściu z telewizora kopie prądem swoją pancię )
i wiele wiele innych |
|
|
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Śro 17:50, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
przyszło całkiem szybko, już od wczoraj w dzień śpi się w transporterku, a w nocy ze mną w łóżku |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Pon 19:53, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
To przychodzi z wiekiem |
|
|
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Pon 17:48, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
u nas na razie króluje łóżko, transporterek może się wypchać |
|
|
ikxio |
Wysłany: Czw 17:53, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
Mru spi w szafie w swojej norce z kartonowego pudelka, ma wysoko koszyk w gabinecie i jak ja jestem w lozku, to gdzie moze byc kot? . deska do prasowania sluzy za solarium , bo jak czasem zostawie rozstawiona to okurat jest w plamie slonca pd rana. |
|
|
Diana |
|
|
sylwester |
Wysłany: Czw 18:16, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
No tak znów zapomniałem się zalogować. Skleroza:-( |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 18:15, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
Bendżi oczywiście szafa, szafki i wszelkiego rodzaju półki i krzesełka byle wyżej od podłogi choć i na podłodze koło szafy też lubi podrzemać aha i oczywiście okno na które wędruje już o 6 rano. Ciekawe co taki kot myśli wyglądając na chodnik i widząc przejeżdżające samochody i przechodzących ludzi???? |
|
|
Carry |
Wysłany: Śro 16:55, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
łożko, lub podłoga, jesli kotś lezy na łóżku to Wafel wskakuje i miauczy żeby mu miejsce zrobić, i kładzie się między nogami
A Kajtek przewaznie na podłodze bo jest pod nią rura która grzeje |
|
|
Erin |
Wysłany: Śro 10:36, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
Pysia kiedyś spała ze mną, a teraz śpi na swoim posłanku koło kaloryfera i przychodzi rano dać noska lub tryknąć "barana" Pucuś albo na fotelu pod oknem albo koło mnie. Natomiast Ptyś sypia w budce do transportu, a najchętniej na mojej glowie lub twarzy |
|
|
Sendri |
Wysłany: Śro 10:12, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
Po długich obserwacjach zdaję relację:
W dzień transporterek - tak go lubi, że jej musiałam porządnie wyściełać, bo niewygodnie jej było. Następnie parapet, szafy, lodówki i jej ulubione miejsce za monitorem. Nie gardzi także krzesłami oraz kanapą
W nocy woli spać sama, ale coś ciągnie Sonię do mnie, bo dziś jak wstałam leżała centralnie tuż obok łóżka |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Wto 16:11, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Coś tym jest. Wierka uwielbia deske do prasowania. Ale najlepiej jak leży coś świeżo wypranego, uprasowanego |
|
|
Malina |
Wysłany: Wto 13:18, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mój Tofik jak tak siedzi na tym materacu i leżą na nim, np. spodnie, to zawsze siedzi na tych spodniach, a jak nic nie ma, to np. na środku... |
|
|
Sendri |
Wysłany: Nie 7:35, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
Sonia uwielbia parapety, szafy, lodówkę... |
|
|
Kocica |
Wysłany: Pon 20:36, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
no i rys lubi jescze sopac na mej głowie |
|
|
maciek0010 |
Wysłany: Pon 11:52, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
Focus śpi na półce z książkami albo na parapecie. Przejeżdżające samochody na które patrzy z góry chyba go uspokajają i szybko zasypia. |
|
|
Kocica |
Wysłany: Pon 8:19, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
Rysiol najbardziej lubi spac na moim fotelu i nie moge na nim siedzieć bo on musi |
|
|