Autor |
Wiadomość |
barusia |
Wysłany: Wto 9:39, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
Cieszymy się razem z Tobą . |
|
 |
Magda |
Wysłany: Pon 16:40, 27 Sty 2014 Temat postu: |
|
Po trzech miesiącach walki z grzybicą mój kocurek nareszcie jest zdrowy - potwierdziło to badanie laboratoryjne  |
|
 |
barusia |
Wysłany: Sob 17:41, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
A niech to ...
Nie mam takiego problemu więc nie wiem co Ci doradzić, ale trzymam kciuki, żeby kicia wyzdrowiała . |
|
 |
Magda |
Wysłany: Pon 16:53, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
Niestety nadal walczymy. Co prawda ogon w tym miejscu co był zaatakowany już się ładnie podleczył, ale wygląda na to, że grzybica przemieściła się w górę ogona i częściowo na grzbiet - w przeciągu niemalże jednego dnia pojawił mu się w tych nowych miejscach straszny łupież  |
|
 |
barusia |
Wysłany: Pią 22:52, 22 Lis 2013 Temat postu: |
|
I co z kotkiem ?
Udało się pozbyć grzybicy ? |
|
 |
Magda |
Wysłany: Czw 18:11, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
Niestety okazało się, że mój kocurek ma grzybicę. Byliśmy z nim u weterynarza, który pobrał sierść i naskórek do badania. Na wynik czekaliśmy 10 dni i okazało się, że zaatakował go grzyb Trichophyton mentagrophytes. Na szczęście jest to stosunkowo łagodny grzybek i na razie leczymy kotka miejscowo Imaverolem. Na szczęście nie rozprzestrzeniło się to na inne miejsca na ciele. Za 2 tygodnie mamy się zgłosić na kontrolę. Mam nadzieję, ze szybko uporamy się z tym paskudstwem  |
|
 |
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Sob 19:48, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
to może być kocurzy ogon. albo po prostu ma bardzo suchą skórę, Władysław też niedawno miał ten problem. pomogły nam ampułki Allerderm (albo jakoś podobnie) |
|
 |
Magda |
Wysłany: Śro 11:21, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
Witam. Od niedawna jestem posiadaczką 3,5 miesięcznego kocurka Amosa. Dzisiaj podczas czesania ogona zauważyłam, że w jednym miejscu na ogonie bliżej nasady łuszczy mu się skóra - skóra nie jest zaczerwieniona, sierść też nie jest przetłuszczona. Zastanawiam się co to może być? |
|
 |
Kasieńka |
Wysłany: Wto 10:10, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Raczej podpada mi to pod łupież bo skóra troche sie łuszczy..ale poobserwuje i poki co dostaje łyzeczke oleju-tak gdzies wyczytałam:) |
|
 |
Kaktusia |
Wysłany: Wto 9:09, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
U mnie to było już dawno temu i odstawienie karmy pomogło, choć głowy nie dam czy akurat o to chodziło. Ja bym się ze wszystkim tak do weterynarza nie wyrywała, tylko najpierw parę dni poobserwowała kota. Może to wcale nie był łupież tylko gdzieś się wybrudziła. |
|
 |
Kasieńka |
Wysłany: Wto 9:00, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Poogladam ja jeszcze dziś i jutro czy dalej sie sypie i zdecyduje.Ogladałam jej futerko i powiem ,ze trudno doszukac sie zeby jej sie skóra łuszczyła. W sobote było dosyc sporo tego łupiezu na futrze , wczoraj juz niewiele wiec zobaczymy:/ |
|
 |
EwaDym |
Wysłany: Wto 7:21, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Kasieńko, jak moja kotka miała łupież to poszłam z nią do weta i dostała szczepionkę na grzyba (ale nie pamiętam nawet nazwy), po 2 tyg. drugą i po łupieżu nie ma śladu. :)
Może i Ty się przejdziesz do weta, szkoda eksperymentować. :) |
|
 |
Kasieńka |
Wysłany: Wto 6:26, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
własnie bardziej to podchodzi pod suchy. Nie przetłuszcza jej się futerko |
|
 |
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Pon 16:16, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
a przetłuszcza jej się futro? podobno kotki też mogą mieć kocurzy ogon... |
|
 |
Kasieńka |
Wysłany: Pon 8:40, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zauważyłam u mej kocicy łupież ale u nasady ogony i na grzbiecie.. Czytałam żeby oleju dodawać do karmy? Jak Kaktusiu uporałaś się kiedyś z tym problemem? |
|
 |
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Śro 19:18, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Greebo ma właśnie łupieżowo-łojotokowy problem w jednym miejscu na ogonie ma kępę straszliwie tłustych włosów, w której widać taki lekko żółtawy łupież. poza tym mimo tego, że już właściwie skończył linieć, od paru dni wyczesuję mu strasznie dużo włosów z ogona skóra wygląda normalnie, nie ma na niej zaczerwienień ani owrzodzeń, tylko kupki tego łupieżu. jutro jadę do domu i weterynarz kazał mi wyciąć tego kołtuna i przywieźć do badania (nie zabieram małego ze sobą-wolę oszczędzić mu podróży pociągiem). czy ktoś z Was przeżył już coś podobnego ze swoim kotem? |
|
 |
Kate |
Wysłany: Pon 15:15, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
Kaktus napisał: | Cieszę się z porad, ale temat jest sprzed roku Problem już na szczęście minął  |
Ups. Przepraszam, że spojrzałam na datę tematu.
Cieszę się, że problem z Wierką już minął. |
|
 |
Kaktusia |
Wysłany: Nie 19:08, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
Cieszę się z porad, ale temat jest sprzed roku Problem już na szczęście minął  |
|
 |
Kate |
Wysłany: Nie 18:45, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
Przyczyn łupieżu naprawdę może być wiele, nie musi to być koniecznie niedobór białka. Lecz Kaktusiu - jedno jest pewne - bez kąpieli się nie obejdzie, chyba, że możesz kupić dla Wiercika posypkę, która również zwalcza, na pewno częściowo łupież. Dostępna w sklepie zoologicznych, a także spotykana w weterynariach.  |
|
 |
Issis |
Wysłany: Nie 17:44, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
Przeczytałam wczoraj, że trzeba do szklanki wody wlać łyżkę 10% octu. Zmoczyć watę i nałozyć na grzebień. Potem delikatnie wyczesać kota. Nie wiem czy to skuteczne. A wg autora artykułu możliwą przyczyną jest suche powietrze.
Pozdrawiam |
|
 |