Autor |
Wiadomość |
jolik |
Wysłany: Sob 21:12, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
witam serdecznie wśród miłośników kotów.
Ja także od niecałego roku zmieniłam diametrilanie zdanie o kotach, tak skutecznie, iż od 1,5 miesiąca jestem szczęsliwą właścicielką kotki,a do tego zarażam moich znajomych swoja "kocią" pasją |
|
|
edziaw1 |
Wysłany: Pią 13:10, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
witamy.uściski dla BENDżIEGO..... |
|
|
Carry |
Wysłany: Śro 12:36, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witamy Ja z moją bandą |
|
|
Sendri |
Wysłany: Śro 10:52, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witaj na forum!
Dużo psiarzy przeistacza się w kociarzy, ja miałam taką "metamorfozę" dwa lata temu i wcale nie żałuję
Wymiziaj Bendżiego |
|
|
Erin |
Wysłany: Śro 8:53, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witamy w gronie sybiraków i ogólnie wszystkich kociaków
Muszę Ci powiedzieć Sylwku, że ja też nie przepadałam kiedyś za kotami, a teraz bardzo kocham moje MP3.
Mizianki dla Bendziego i pozdrowienia dla Ciebie |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Wto 20:01, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witaj, witaj Mizianki dla Bendżiego |
|
|
Malina |
Wysłany: Wto 19:27, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ma na imię Jadwiga, a nazwiska to raczej nie mogę zdradzić |
|
|
sylwester |
Wysłany: Wto 19:17, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jak się nazywa można wiedzieć? Może znam |
|
|
Malina |
Wysłany: Wto 19:15, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witam
Mam ciocię w Opocznie |
|
|
SYLWEK |
Wysłany: Wto 19:10, 20 Lis 2007 Temat postu: Ahoj kociarze |
|
Witam. Na imię mam Sylwek. Pochodzę z Opoczna takiej niedużej miejscowości w centralnej Polsce. Jestem inżynierem ochrony środowiska. Od niedawna jestem na tym forum dzięki zaproszeniu Kaktusi. Cieszę się że znalazłem się w tak zacnym gronie wielbicieli i właścicieli sybiraków. Co prawda mój Bendżi nie ma rodowodu ale kocham go tak jakby miał wszelkie papiery z prawem jazdy włącznie Mam nadzieję że dużo się od Was nauczę bo jak do tej pory byłem miłośnikiem psa rasy jamnik. Kotów po prostu nie cierpiałem Miałem jakieś fałszywe uprzedzenie do nich a skończyło się to po tygodniowym pobycie Bendżiego u nas w domu. Teraz jestem jego najlepszym przyjacielem a on oczywiście moim, o co żona jest zazdrosna bo to ona chciała kota No to tyle narka |
|
|