Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki stosujesz żwirek? |
drewniany niezbrylający (np. Pinio) |
|
3% |
[ 2 ] |
drewniany zbrylający (np. Cat's Best) |
|
23% |
[ 14 ] |
silikonowy (np. firmy Hilton) |
|
18% |
[ 11 ] |
bentonitowy zbrylający (np. Super Benek) |
|
55% |
[ 33 ] |
sepiolitowy (np. Sanicat) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 60 |
|
Autor |
Wiadomość |
bizum
Jeszcze nierozmiauczany
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:52, 03 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
mój kotek używa betonitowego zbrylającego Jakim cudem wychodzi wam 10l na miesiąc? Ja zmieniam co 3-4 dni i sypie tak z 3cm to mi znika dość szybko Kuweta nie jest wielka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:41, 03 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zbrylający się żwirek trzeba zmieniać najrzadziej co 2 dni! po 3 dniach w kocich odchodach rozwija się pierwotniak wywołujący toksoplazmozę (Toxoplasma gondii ), a poza tym to dość obleśne... i chyba nie wyrzucasz całego żwirku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bizum
Jeszcze nierozmiauczany
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:13, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
staram się tylko niespodzianki wywalać ale jak kotek do nas przyjechał to był strasznie zestresowany i robił na rzadko ale często i musiałem większość wywalać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:30, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
teoretycznie powinno sie wyrzucać tylko zbrylony żwirek i kupy, wtedy starczy na dłużej. tylko trzeba pamiętać o uzupełnianiu kuwety. a jakiego żwirku używacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bizum
Jeszcze nierozmiauczany
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:11, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jak narazie Sanicat Prof. Ale chyba spróbujemy tego silikonowego co to można do kibelka wrzucać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:00, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Polecam Ci Cat's Best (drewniany) (Najlepiej NATURE GOLD) Nie jest on tani, ale po prostu świetny! Można wyrzucać do WC, w 100% pochłania nieprzyjemny zapaszek
Sonia używała silikonowego - był OK, ale siku się nie zbrylało, przez co cały żwirek trzeba było często zmieniać i czasami śmierdziało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:02, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W silikonowych siku się nie zbryla. A zmienia się jak zżółknie u mnie ok. co miesiąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:12, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie dlatego ich nie kupuję jakoś mnie brzydzi ten żółknący żwirek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina
Mistrz miauczenia
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:07, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też używałam silikonowego i szczerze to był to najgorszy żwirek jaki mieliśmy, teraz kończymy Sanicat (wg mnie był w porządku - 10 l starczyło na ponad miesiąc) i przechodzimy powoli na Cat's Best żeby sprawdzić który nam spasuje bardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaktusia
Założyciel
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:21, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko zależy od podejścia. Dla mnie to wielkie ułatwienie i najlepsze rozwiązanie. Drewniane noszą się po domu niemiłosiernie, a bentonitowych niestety nie moża wyrzucać do kibelka, co w bloku jest uciążliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:12, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ja tam wyrzucam do kosza i nie mam z tym problemów i jakoś nie przekonują mnie te żwirki, które można wyrzucić do ubikacji-wolę nie ryzykować, zwłaszcza w bloku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sendri
Moderator
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chrzanów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:12, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Też mieszkam w bloku OK pół roku Sonia używała bentonitowy, ale strasznie sie pylił, nie można było wyrzucać do WC i jeszcze wysuszał poduszeczki Potem był silikonowy. Był OK, tylko trochę hałasował, ale przy zakrytej kuwecie nie było tak słychać. Sonia używała go ok. rok, czyli był fajny Postanowiłam jednak sprawdzić drewniany Na początku CAT'S BEST EKO PLUS. Był super - tak jak mówiłam 0 smrodku. Niestety tak jak mówiła Kaktus strasznie się nosił Wypróbowałam CAT'S BEST NATURE GOLD. On zdecydowanie mniej się nosi (co nie znaczy, że wcale nie) Kawałki żwirku są tuż przed wejściem do kuwety, czasem pojedynce cząsteczki trochę dalej, ale wg mnie żwirek roznosi się minimalnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
basia43
Rozmiauczany
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:26, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja obecnie używam ( a raczej moje koty) Best Eco+. Uważam ,że jest bardzo dobry. Nie pyli tak jak Benek. Dobrze się zbryla i jest bardzo wydajny. Bryłki wyrzucam codziennie, a kuwetę myję raz w tygodniu . Wtedy dosypuję trochę świeżego żwirku. Torba 10 l wystarcza na mniej więcej miesiąc - przy dwóch kotach. Fakt,że trochę się przyczepia do łap. Dlatego myślę o zakupie wycieraczki. Możecie coś polecić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:05, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Benek-brrrrr... raz kupiłam i nie powtórzę tego błędu! choć i tak jest lepszy od Hiltona (moi rodzice czasem sami kupują żwirek do siebie do domu ).
sporo wycieraczek w różnych cenach znajdziesz na animalia.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:21, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ja mieszkam w domku jednorodzinnym i zależało mi żeby móc wyrzucać odchody kota do sedesu. Polecono mi drewniny żwirek ale ten zbrylający się nie pamiętam nazwy ( wiem że są drewniane nie zbrylające one są okropne) Kosztuje ok 35 zł za ok 10l. Starcza na mniej więcej miesiąc. Używam go ok 1,5 miesiąca i jest ok. Faktycznie zapachów nie ma żadnych, nie pyli i bardzo fajnie się zbryla. Gorąco polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
Gość
|
Wysłany: Pon 19:20, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja używam Cat`s Best Gold-drewniane pałeczki i zbrylają się oraz minimalnie wynoszone są na łapkach moich kotów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
edziaw1
Rozmiauczany
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:32, 21 Kwi 2009 Temat postu: Re: Żwirki |
|
|
Kaktus napisał: | Jakie stosujecie żwirki, który odpowiadają wam i waszym kotom, a które nie? Może wypróbowaliście coś nowego i chcecie podzielić się swoją opinią. |
witajcie zakupilam swietny żwirek drewniany zbrylający CAT'S BEST 10 litrowe opakowanie kosztuej dosc dużo ale powiem wam ze na miesiac czasu taki żwirek wystarczy.polecam naprawde
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiek - sibir
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:41, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Sylwek korzysta ze żwirku silikonowego tej firmy
[link widoczny dla zalogowanych]
gorąco polecam. Ale ma też pytanie co zrobić z zamiłowaniem kota o wykopkach w kuwecie, moje kocie dziecko niestety bawi się w archeologa, czy znacie ten problem i jak sobie z nim poradziliście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:13, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nijak koty, zwłaszcza młode, traktują to jako świetną zabawę. Greebo zwłaszcza w trakcie głupawki wpada do kuwety, kopie z całej siły kilka razy i wyskakuje jak oparzony najgorzej jak wpada tam mokry, np. po deszczu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiek - sibir
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:30, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no z tym włąśnie jest straszny kłopot bo Sylwek wskakuje do kuwety i wykopuje z niej wszystko na zewnątrz. Kupiłem nawet kuwetę zabudowaną ale musiałem wymontować drzwiczki bo ją bojkotował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|