Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marianna
Jeszcze nierozmiauczany
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:00, 13 Wrz 2012 Temat postu: Tu będziemy:) |
|
|
Ponieważ lubicie ,,czyste sytuacje" , a nasza kicia
'nie ma rodowodu, po przywitaniu tu ,,przeskoczę".
A tak wygląda Inka w wieku 5 miesięcy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kicia rośnie, łobuzuje, jest kochana:). Szybko się uczy czego nie wolno robić lub gdzie nie wolno włazić. Zazwyczaj wystarczy jej kilka razy powiedzieć stanowczo ,,nie wolno", ,,łapie" jak pies o co chodzi. Dzięki temu zrezygnowała z włażenia na stół, do szafy i na blaty w kuchni. Lubi spać w kołysce dla lalek:) i na ubraniach córki, których młoda zapomni sprzątnąć. W nocy śpi ze mną i mężem na antresoli. Wchodzić po drabinie nauczyła się szybko, ze schodzeniem gorzej, albo ryzykuje i jakoś tak dziwnie zjeżdża, albo czeka na transport:). Antresola w pokoju córki to dla niej ,,mały pikuś", tam jest łatwiejsze wejście. Dzięki temu, jak dostaje wieczornej głupawki to gonitwy są wielopoziomowe. Chętnie spaceruje na smyczy i korzysta ze względnej swobody na tarasie. Mięliśmy trochę ,,jazdy" z dietą, co i rusz pojawiała się biegunka, chyba dlatego, że kotka nie gryzła tylko łykała w całości. Teraz je RC dla młodych MCO i sytuacja się ustabilizowała. Jako dodatki dostaje surowego kurczaka, indyka, czasami wołowinę. Sporadycznie załapie się na saszetkę mokrego, ale rzadko, bo surowe bardziej jej smakuje, a i dla mnie to mniej ,,zachodu", robię obiad to i kicia skorzysta:). Z moich obserwacji wynika, że faktycznie koty syberyjskie podobne są trochę z zachowania do psów. Kotka europejska, którą miałam kilka lat temu była większą indywidualistką niż Inka, trudniej było ją nauczyć dobrego zachowania i nakłonić do rezygnacji z tego co nie wskazane w domu. A może to po prostu cechy konkretnego osobnika? Tak czy siak, fajny nam się kitek trafił. Pozdrawiamy z Inowrocławia:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marianna dnia Śro 13:07, 10 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
l. gwiazdeczka
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:49, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ale z niej słodka niunia! od września zdążyła już pewnie konkretnie podrosnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolinaaa
Jeszcze nierozmiauczany
Dołączył: 09 Lis 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:05, 10 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Koty różnią się charakterami, wyglądem, rodzajem sierści, umaszczenia, wielkością.
Są koty rasowe, ale większość kotów w naszych domach stanowią koty nierasowe.
Większość osób decydując się na kota - nie zastanawia się nad tym z jakim zwierzęciem najlepiej by im się mieszkało. Czy woleliby kota spokojnego, statecznego - czy może wiecznego rozrabiakę.
I o ile te cechy charakteru nie są dla nas naprawdę ważne - to wszystko jest w porządku. Gorzej jeśli mamy konkretne oczekiwania wobec zwierzęcia - a z czasem okaże się że ono ich nie spełnia. I wcale nie musi to wynikać z czyjejś złej woli - osobę bardzo spokojną lub starszą żywiołowy syjam może po prostu wykończyć psychicznie a i sam będzie nieszczęśliwy.
Dlatego jeśli czujemy że najlepiej dogadamy się z kotem o jakimś określonym charakterze - zdecydujmy się najlepiej na kociaka już wyrośniętego czy kota dorosłego - a jeśli chcemy koniecznie kociaka - to rasowego.
Koty w obrębie jednej rasy czy nawet miotu potrafią również bardzo się różnić temperamentami - ale ogólnie przyszły charakter kociaka znacznie łatwiej jest przewidzieć u takich kotów - niż u zwierząt nierasowych. Zresztą doświadczony hodowca wśród kociąt z jednego gniazda, po rozmowie z przyszłymi właścicielami powinien potrafić wybrać kocię o odpowiednim charakterze - bo już nawet w tym wieku te cechy są widoczne.
Podejmując decyzję odnośnie wyboru rasy kota - nigdy nie należy się kierować jedynie wyglądem zwierzęcia.
Kocie rasy to wynik wielu lat pracy hodowlanej - nie tylko nad wyglądem ale i nad charakterem, temperamentem, potrzebami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|