Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
candina
Trochę rozmiauczany
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:46, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ania napisał: | Po drugie Hodowca nie wydaje 1100,00 zł tylko około 150,00 do momentu wydania kota, reszta jest zarobkiem , |
Trochę się wtrącę co do kosztów, jestem laikiem no ale...
Szczepienie dwa razy przed wydaniem kota [najtańsze] 2x40zł
Odrobaczanie min. 2 razy koszt około 10zł
Rodowód 40 zł
Czip nie wiem ile no ale to nam wychodzi to 150 zł, idąc bardzo po kosztach.
Inne koszty: opieka nad kotką w czasie ciązy, usg, porada weta nieraz...
Żywienie kota do 13/14 tyg do momentu jego wydania, żwirek, zabawki.
Trud i wysiłek włożony w wychowanie kota biorąc pod uwagę że kocio jest zsocjalizowany z innymi kotami, nie boi sie ludzi - tego nie da się wycenić.
Wychodzi nam niezła sumka.
Zatem jaki jest tutaj zarobek? Znikomy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ina.
Rozmiauczany
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:10, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tym, co napisała candina. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy ile kosztuje kociak i jego utrzymanie do momentu, kiedy trafi do nowej rodziny.
Mnie, szczerze mówiąc, dziwią ogłoszenia typu "kupię kota, ale mogę wydać tylko tyle i tyle". Skoro ktoś nie może sobie pozwolić finansowo na zakup rasowego kota, to w jaki sposób chce mu kupić wszystkie niezbędne akcesoria? Już nie wspomnę o kosztach utrzymania kota - jedzenie, żwirek, wszelkie bajery odkłaczające, na ząbki i inne sprawy, wizyty kontrolne u weterynarza, szczepienia, kastracja itd. To wszystko kosztuje i to nie mało.
Jak kogoś na coś nie stać, to się tego nie kupuje, tylko odkłada się pieniądze albo kupuje na raty. To tak jakbym weszła do sklepu i powiedziała, że chcę telewizor plazmowy, ale mogę wydać tylko jakaś cząstkową kwotę i liczyła, że wyjdę ze sklepu z telewizorem za pół darmo. Niektórzy to wstydu nie mają.
Pamiętam, że trochę czasu zajęło mi oszczędzanie na kota i wszelkie kocie bajery, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że jak już uzbieram na akcesoria, to wyskoczę z ogłoszeniem takiego typu.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z kocich zdolności terapeutycznych. Koty są wręcz polecane dla osób chorych czy niepełnosprawnych. Dlatego rozumiem, że Aikana chce sprawić swojej niepełnosprawnej siostrze kota. Ale jeśli nie stać jej w tym momencie na zakup kotka (mam nadzieję, że wzięła pod uwagę koszty tzw. wyprawki oraz utrzymania kota i że jest w stanie poradzić sobie finansowo w tej kwestii), to proponuję po prostu oszczędzanie i kupno kotka wtedy, kiedy cała suma już się uzbiera albo zakup kota na raty (zauważyłam, że coraz więcej hodowców daje taką możliwość).
Sylwia, masz szlachetne serce i w ogóle jesteś świetną hodowczynią. Podziwiam, że zdecydowałaś się podarować kociaka. Szkoda tylko, że Aikana się nie odezwała. Ciekawa jestem czy udało jej się kupić/dostać kota z innego źródła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gourmet
Rozmiauczany
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:08, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Moze troche za pozno ale czy cos wyniklo z tej sprawy z kociakiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
silviassib
Hodowca
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krakow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:06, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nikt mi na maila nie odpisał...może i dobrze bo widocznie nie był to jednak wymarzony domek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|